W dawniejszych czasach, gdzieś tak w Średniowieczu pogardzanym przez was, było inaczej. Za gwałt przybijali gościa za pałę i torbę pod mostem, no i tak sobie wisiał, a do ręki dawali mu nóż. Jak się chciał uwolnić, to musiał oderżnąć sobie wszystko co miał. Jak przeżył, to już nikogo nie mógł zgwałcić.
Nie pod mostem, tylko na poręczy mostu sadzali pryncypała i dopiero tam przybijali. Jakby miał wisieć i utrzymywać się na samych jajach, to brzytwa była by w ogóle niepotrzebna
zrobiłeś sprostowanie a wygląda na to ze używasz słów których nie rozumiesz; polecam sprawdzić znaczenie słowa
Nie pod mostem, tylko na poręczy mostu sadzali pryncypała i dopiero tam przybijali. Jakby miał wisieć i utrzymywać się na samych jajach, to brzytwa była by w ogóle niepotrzebna