O kurde. Przypomnieliście mi czasy studiów i dzień składania papierów rekrutacyjnych. Też wtedy moją aplikację przyjmował człowiek krab. Nigdy tych rąk nie zapomnę. Z jednej strony dobrze, że chociaż takie urosły, ale z drugiej i tak przej***ne.

Typowy użytkownik sadistica nie poradziłby sobie z takim problemem, nie mógłby wykonywać najważniejszej czynności.

Technicznie ch*jowo, kładzie piąty palec.

A tak szczerze, no szacuneczek...
Kiedyś próbowałem sobie wyobrazić jakbym się zachował, gdyby mnie spotkała jakaś amputacja...
Nie potrafię sobie wyobrazić nawet tego rozj***nia w głowie...
Piwko!

Up All debile,to nuta wskrzesiła w was kropelkę łzy i nutkę wzruszenia.Wyłączcie dźwięk i co widzicie? Murzyna który próbuje wydłubać klawisze od fortepianu!

Palce pianisty

o ch*j, larwa zamiast łapy

Czym się tu jarać, im mniej palców, tym łatwiej nauczyć się gry na fortepianie

Człowiek - krab...

I dont care , you are amazing my mate!












i

Ktoś zna tytuł tego utworu?

W lewej ding dong w prawej żółw ninja, spoko. Lewa nawet wygląda jak obrabiana na tokarce

jak będziecie wpie**alać tyle kurczaków to też wam ręce w skrzydełka ewoluują

Mimo że pan etnicznie podejrzany to umiejętności posiada niezłe pewnie i tak większość z was powie że ma łatwiej bo mu się palce nie pomieszają podczas grania a prawda jest taka że pewnie 90% z nas sadoli nie dorasta mu do pięt podczas grania

o jacy wy k***a wrazliwi