O ile zazwyczaj jego występy są słabe o tyle tym razem muszę przyznać że trafił w punkt
Zobaczył że spada mu popularność to popłynął z nurtem wbrew wytycznym swoich autorytetów które teraz i tak nie mają kasy na opłacanie propagandy bo stracili koryto ostatnio.
Nic odkrywczego nie powiedział a do osób, które nie widzą nic złego w masowych mordach i gwałtach na pewno nie trafią porównania do gości srających na dywan.