Darcie mordy kiedy ktoś sobie umiera jest mega ch*jwe. Wyczytałam gdzieś kiedyś, że słuch odłącza się jako ostatni więc przydałby się trochę więcej kultury! Człowiek chce sobie umrzeć w spokoju a tutaj taki teatrzyk. Ja pie**ole.
Ale Ty się przysłuchaj...''Ale jaja...Ale jaja się dziejooo! ''
Instynkt zwierzęcy. Sytuacja zagrożenia czy niebezpieczeństwo, i pojawia się alarm (krzyk) który alarmuje samców, którzy mogą odpowiednio wcześniej doprowadzić swoje ciało do walki za pomocą uwalnianych w mózgu substancji. Mężczyzna wtedy, cicho, lecz sprintem może niczym ninja rozprawić się z zagrożeniem (cios z partyzanta)