TytanowyRosomak, to jak z j***nymi sarnami. Wychodzi taka na drogę, że nawet jak coś to jedną lampą zahaczysz, ale jak ta k***a się przestraszy to zawsze sp***ala do przodu, centralnie na maske. Jakiś j***ny instynkt, pewnie dlatego że jak sp***ala przed wilkami to już za późno na zwrot, jak ruszy naprzód to ch*j może przeżyje.
Z pieszymi jest chyba tak samo, ale co ja tam k***a wiem.
k***a co ci ludzie mają z tym podbieganiem pod samochód
Ja się zastanawiam co tacy debile w autach mają, że jak widzą zatrzymującego się kogoś na prawym pasie przed przejściem, ci dalej wesoło zapie**alają i mają wyj***ne.