18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

A taki ładny był...

Halman • 2021-05-07, 10:31

włoski, czerwony... :szloch:

Lingula

2021-05-07, 19:11
Wiecie co, cos takiego moze sie kazdemu zdarzyc, wielu kierowcow zawodowych mowi, ze roznica cisnien w oponach nawet o pol PSI moze byc powodem takiego poslizgu w trakcie przyspieszenia. Czuc bol wlasciciela przez ekran.

Insaner

2021-05-07, 19:53
grudzin7 napisał/a:

Zawsze mnie bawiły te "supersamochody", które na papierze wyglądają ekstra - super wysoka moc, niska waga, głośne brzmienie, luksusowe wykończenie wnętrza... a potem przy pierwszym lepszym wciśnięciu gazu tracą przyczepność i lecą w bok
Najzabawniejsze jest to, że grupą docelową według producenta są bardzo doświadczeni kierowcy, którzy będą potrafili wycisnąć z tego cacka siódme poty na torze i bić rekordy w wyścigach, podczas gdy w praktyce kupują je przede wszystkim pryszczate półmózgi mające bogatego tatusia, albo pajace publiczni pokroju Wojewódzkiego, którzy chcą tylko zwrócić na siebie uwagę tych wszystkich pudelków i innych gówno-mediów...



Te auta głównie służą do pokazania swojego stanu majątkowego (podobnie jak ubrania od topowych projektantów, które niczym się nie różnią jakościowo od większości bawełnianych ubrań z sieciówek) i wolnego jeżdżenia w centrach nadmorskich miejscowości. Ot taka zabawka do podjechania kilometra z 5 gwiazdkowego hotelu do portu i luksusowego jachtu (patrz Lazurowe Wybrzeże) Po drodze wszyscy takie auto obfotografują, a nastoletnie c**y mają mokro w majtkach. One nie są ani jakieś szczególnie wygodne, ani praktyczne. Leży się na płasko, prześwit taki że w Polsce połowa ulic będzie dla takiego barierą nie do pokonania. Mało kto od ręki ci taki samochód naprawi jak coś się zepsuje, a o spalaniu nie wspomnę. Bagażnik też dość symboliczny.

Co do prędkości to nie ma zbyt wielu miejsc w których faktycznie można by było wykorzystać osiągi takich sportowych aut. W tej chwili już nawet liczba niemieckich autostrad bez ograniczeń prędkości topnieje. ;-)

Angevil

2021-05-07, 23:52
Przecież podobny los czeka co 2 sebola w beemce o ile to pruchno (średnia wieku beemek seboli to chyba 20 lat) jest w stanie gwałtownie przyspieszyć bo w zerwanie przyczepności wierze bez dwóch zdań (wszak każdy rycerz ortalionu łysa pałe i opony mieć musi).

AdamBrown

2021-05-08, 00:39
Moc to ma ale jak depniesz gaz na maksa zanim nabierzesz prędkości, to wiadomo że stracisz przyczepność, przyspieszać trzeba płynnie, jak już się rozpędzi to się przyssie do ulicy.
Taki manewr na krótkiej ulicy nie ma sęsu, a jak widać źle sie kończy.
zostaje albo sobie poszaleć na torze, ale tam też jak da gaz do dechy, i skręci koła to wyleci.
Fizyka i dynamika, i trochę zwykłej logiki.
Nie nie jeździłęm w zyciu takim samochodem, ale jakby mi się zdarzyło, to najpierw bym sprawdził w jakich warunkach traci przyczepność, i jakie manewry są niemożliwe, na jakimś lotnisku, żeby się w miarę możliwości nie rozbić, A jakbym już potrafił zapalić zapałkę, przyczepioną do zderzaka robiąc bączki, wtedy bym się popisywał w mieście przed laskami, i przechodniami.

picolo

2021-05-08, 01:15
Szkoda wózka, bo jakiś nerd wcisnął nie ten guziczek na klawiaturce i powyłanczał wszystkie systemy kontroli jazdy, a bez nich nawet pięciu metrów nie potrafi przejechać.

notak

2021-05-08, 03:53
upy
niegłupi powiedział, że powyżej 250 KM powinny mieć mapęd na wszystkie koła,
kto nie jeździł nie zrozumie

darayavahus

2021-05-08, 08:51
notak napisał/a:

upy
niegłupi powiedział, że powyżej 250 KM powinny mieć mapęd na wszystkie koła,
kto nie jeździł nie zrozumie



Mam 230KM w przednionapędowym i potwierdzam, więcej mocy wymaga już przerobienia napędu, bo strach. Choć i teraz nie trudno zerwać przyczepność ze świateł.

Centek15

2021-05-08, 10:21
Najlepsze jest to, ze jechał na zielonych blachach. W Holandii zielone blachy oznaczają jazdę próbną auta z komisu lub salonu i takie blachy ubezpieczone są tylko na szkody dla innych

Sadomacho

2021-05-08, 10:45
488 Pista - marzenie. No mocy to ma, ponad 700 km na turbinach. Gość po prostu dobił gazu do końca i siema nara. Gazu trzeba używać z wyczuciem, bo i mocniejsze 812 czy F12 pomimo napędu na tył, są zaskakująco stabilne przy tej mocy która maja.. dodając gaz czujesz pod pedałem „kolejne etapy” dodawania mocy, i nawet w słabszych furach dobijając go do końca czujesz ze cała moc idzie na te koła.
A 700 km to nie passat :D

kuba123454

2021-05-08, 11:45
Nie było napisane ile miał ,ale jechał na bani dałn ;)

notak

2021-05-08, 23:09
darayavahus napisał/a:

Mam 230KM w przednionapędowym i potwierdzam, więcej mocy wymaga już przerobienia napędu, bo strach. Choć i teraz nie trudno zerwać przyczepność ze świateł.



obstawiam, że jak mżawka to do setki koła ledwo lapią przyczepność, też tak miałem,
trzeba bylo się nauczyć jeździć, ale teraz to już zabawa

Bullet991

2021-05-27, 04:06
Trakcja srakcja j***ny wiatrak jezdzic nie umie i tyle. :-)