Jestem kolarzem i rozumiem punkt widzenia panów i pań na jednośladach. Jednakowoż zachowanie tego indywidua o ciemnym kolorze skóry, nie ma nic wspólnego z kulturalną jazdą na rowerze z uwzględnieniem wszystkich, nie tylko bezsilnikowych pojazdów poruszających się po drogach publicznych. Tym samym j***ny pedalarz ciota i ch*j.