Mieszkaniec Karbi w południowej Tajlandii zauważył wystający ze sracza łeb kobry i zawiadomił odpowiednie służby. Nietrzymający moczu śmiało od połowy.
Nie, nie sprawdzam- mieszam w Polce. Tu nie ma takich zagrożeń- no chyba, że ktoś wyleje rozpuszczalnik do kibla, nie spuści wody, siądziesz, dla relaksu zapalisz szluga i po wszystkim wrzucisz peta pod siebie...
u nas w duzych miastach trzeba uwazac na szczury
juz byly przypadki ze taki pogryzl rodowitych cebulakow ktorzy zmarli.
W takim miescie jak Bytom nawet nie bylbym wstanie sie wysrac (2 dni musialem trzymac, nie polecam)