Scena rodem ze szklanej pułapki...
Bomba dla odwrócenia uwagi i 3 godzinne(czy tam ile) strzelanie na wyspie. Ponoć jakiś cywil w te i wewte przez 2 godziny łódką transportował dzieci z wyspy... było 0 policji.
Może za jakiś czas się okaże, że przy okazji ograbili jakiś bank?