. Przechodzień próbował odebrać kluczyki pijanemu kierowcy. Został za to brutalnie pobity, skakano mu po głowie. Takie i podobne sceny bójek mają tu miejsce w każdy weekend a Burmistrz Miasta Białogard Krzysztof Bagiński problemu nie widzi. Urzędnicy czekają na zabójstwo przed lokalem, miasto odbiera pieniądze Policji na działania, co doprowadzi do niepotrzebnej tragedii. 
80m czy 8m, bez przesady- policja to nie monitoring osiedlowy, gdzie na dyżurce będzie siedział z głową wystawioną przez okno.
Gościu jak widział pijanych wsiadających do auta miał tylko jedynie 80m by zgłosić o tym fakcie na Policję. Cóż za logika.
W nocy z piątku na sobotę w okolicach dworca PKP w Białogardzie doszło do brutalnego pobicia młodego mężczyzny. Aż czterech zwyrodnialców katowało jedną osobę do utraty przytomności. Jak udało nam się ustalić doszło do sprzeczki w wyniku, której młody mężczyzna został brutalnie pobity. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się patrole mundurowych oraz pogotowie, poszkodowany trafił do szpitala.
Policji udało się zatrzymać trzech z czterech sprawców. Jak powiedział nam rzecznik prasowy KPP Białogard mł. asp. Adam Szyperski cała trójka to mieszkańcy Białogardu w wieku 18, 20 i 21 lat. Obecnie przebywają w policyjnym areszcie. Trwają czynności z udziałem zatrzymanych.
Czytaj więcej: http://www.gk24.pl/wiadomosci/bialogard/a/brutalne-pobicie-pod-dworcem-pkp-w-bialogardzie,12444114/
pt 
proszę usunąć! Gdzie jest napisane że kierowca był pod wpływem alkoholu??
To było tak jesteś w barze z grupą znajomych wszyscy browary ale Ty jako kierowca siedzisz przy wodzie już wk***iony, wychodzicie wsiadacie do aut a tu jakiś gość otwiera drzwi i zabiera kluczyki odwraca się i odchodzi. Dostajesz szału! Ja to widzę tak złapali złodzieja kluczyków który odmówił położenia się na chodniku i czekania na policje więc został spacyfikowany.
