Uderzające jest to, że w koło jest cisza (poza strzałami i ciapackimi okrzykami). Jakoś tak dziesiątki lat oglądania filmów akcji wyrobiły we mnie coś takiego, że jak oglądam takie nagrania to brakuje jakiegoś majestycznego grania trąbek czy cuś.
A tu zwykła wojna, ciapaki napie**alają się o jakieś 4 ściany (może żywność?) pośrodku zgliszczy. Ja pie**olę....
Jakim cudem tam żyje choćby jedna k***a z isis skoro śmiecie prowadzili wojnę totalną i zostali zamknięci w okrążeniu? W jakim celu się z nimi tak pie**olą? Ani jeden sk***iel nie powinien być wzięty do niewoli, egzekucja i do dołu.