Ktoś tu się dowiedział czym jest podsterowność.

Typowy k***a sadol, małolaty i wieśniaki, a kim ty k***a jesteś anonimowy błaźnie?
Nagonka na Golfa, nagonka na BMW, teraz nagonka na Audi a pewnie Ci co tak najwiecej krzyczą zapie**alają rowerem albo seicento.
Odciąć Wam dostęp to internetu to byście zdechli bez tych waszych stereotypów ograniczone ameby

Oburzony właściciel szrota z czterema kółeczkami, czy kółeczkiem biało-niebieskim? Pewnie piłujesz go na parkingu i puszczasz gównomuzę na cały regulator, żeby całe miasto wiedziało, że adrian ma BE EM WU

Bo Ty jezdziłeś nówką sztuką jak byłeś młodym kierowcą. Mhm...

Pierwsze auto kupiłem w wieku 18 lat za swoje pieniądze, które zarobiłem na grach online. Miało wtedy 7 lat i był to civic VI 5d, tzw. angielka. Nie był to szczyt marzeń, ale lubiłem sobie nią popie**alać, bo mimo 1.4 dawała frajdę z jazdy. Bardzo szybko "nauczyłęm" się tego samochodu i znałem jego limity w każdej możliwej sytuacji. Teraz jak widzę co gnojki odpie**alają tymi szrotami co ledwo się kupy trzymają i do tego na łysych laczkach, albo takich 15-letnich "7mm bieżnika" (ulubiony stan opon na olx) to się za głowę łapię i aż dziw człowieka bierze, że jeszcze żyją.

Typowy k***a sadol, małolaty i wieśniaki, a kim ty k***a jesteś anonimowy błaźnie?
Nagonka na Golfa, nagonka na BMW, teraz nagonka na Audi a pewnie Ci co tak najwiecej krzyczą zapie**alają rowerem albo seicento.
Odciąć Wam dostęp to internetu to byście zdechli bez tych waszych stereotypów ograniczone ameby

W porównaniu do ciebie to można powiedzieć, że k***a bogiem, bo to w moim garażu stoi evo IX 800hp na etanolu, w które już wsadziłem tysiące godzin pracy i równowartość fajnego m2 , na które nigdy nie będzie cie stać. Do tego ATR 240hp jako daily, których w Polsce zostało tylko koło 40 zarejestrowanych, więc ssij złamasie i pomykaj swoim kugelwagenem z kręconym licznikiem od niemca w gaziku, czy w innym gnoju. Właśnie o takich jak ty mówię, który przez to, że niczym niż j***nym golfem czy a4-czką nigdy w życiu nie jeździli to nie widzą świata poza nimi.

Śmieszą mnie te wszystkie małolaty i wieśniaki co nakupują 20-letnich audiczek i wożą się tym niemieckim gównem jakby to były co najmniej auta sportowe

A mnie śmieszą wieśki które wytykają wiek niemieckiej motoryzacji lat 90tych.
Widać że niemasz pojęcia o samochodach, o technologiach, o serwisowaniu, naprawie i użytkowaniu codziennym.