Amatorzy. Pracowałem swojego czasu jako ochroniarz w markecie i żeby coś podj***ć, wystarczy odrobina pomysłu. Każdy sklep ma miejsca, gdzie kamery nie sięgają, wystarczy się porozglądać w trakcie zwykłych zakupów. Po drugie, jak wchodzi się cos podpie**olić, to nie zachowuje się w sposób podejrzany (patrz ci debile na filmiku) , tylko normalnie. Wszystko się da, tylko trzeba mieć odrobinę pomysłu i zdrowego rozsądku.
a nie wiem jak to dego podejść bo w sumie żarcie kradli to może bieda w domu, na promocje z lidla się nie załapali... gdyby kradli pieniądze to wtedy co innego od razu łapki poupie**alać i po sprawie.
@up
No właśnie sądzę że by nie dał ale też widzę wielkie oburzenie. Nie będę komentował czy jest to złe czy dobre. Kradnie jedzenie (to widać - i to chyba na dodatek konserwy). Jeżeli ma ciężką sytuację w domu powinno pomóc takim osobą państwo, a nasze państwo zamiast pomagać takim osobom to jeszcze niszczy osoby które pomagają takim osobom (np niektórym znana historia właściciela piekarni którego złapano na oddawaniu darmo chleba dla biednych
Kradnie i należy się maczetowanie po palcach nic innego. Od jedzenia są instytucje które mu żarcia nie odmówią jak się nie wstydzi kraść to ich wstydzić się też nie powinien. Poza tym żarcie z puszki to jakieś 5 zł więc trochę puszek albo pomoc choćby starszej osobie i na pewno uczciwie by zdobył a nie od razu opie**alał też człowieka który musi pie**olić się w tym państwie z większymi złodziejami niż on.