to współczuje temu bękartowi
Gościu, licz się ze słowami! Bękartem to może jesteś Ty! Nikt nie będzie nazywał w ten sposób mojego synka, rozumiesz?!
Przecież już nazwałem wkleiłbym maść na ból dupy, ale niech cię boli.
@dafi1985, nazwałeś dziecko Nikodem, na pewno jak dorośnie będzie totalnie szczęśliwy z tego powodu.
Widzę kolego, że walczysz o piwka, ale coś chyba Ci nie idzie...
Nikodem to normalne imię, sam znam kilku, więc nie jest ono jakieś egzotyczne w stylu Jessici, Amandy, Briana czy innego Kevina.
Myślisz, że jest to aż takie złe imię? Mnie się podoba, żonie również, więc nie widziałem przeszkód, by takie nadać.
Ale doceniam Twoją krytykę, przecież każdy ma prawo do subiektywnej opinii;)
Gościu, licz się ze słowami! Bękartem to może jesteś Ty! Nikt nie będzie nazywał w ten sposób mojego synka, rozumiesz?!
PS. Z piwa się nie ciesz, wystawione przez pomyłkę...
Do tego ojczulka tam wyżej.
Oszczaj te wywody na temat syna. Wbij mu tylko do makówki żeby nie dał się w szkole (szczególnie gimbazie, z której wyszedł/siedzi ten frajer mocny przez kabel) dawać szykanować z powodu imienia. Wyszkol go tylko na łamanie szczęki każdemu zakompleksionemu bachorowi który spróbuje się wywyższać. I wcale nie przesadzam i nie żartuje. Gimbaza potrafi zryć psyche nawet najodporniejszym. I spokojnie jeśli chodzi o prawo. Nauczyciele stawią się za gównionym a nie gówniącym.