Nie ma się z czego cieszyć. Teraz zawsze gdy będzie padał argument że immigranci zarobkowi z południa to ekstremiści i terroryści to lewacy będą wyskakiwać z tym wydarzeniem w kontrze. ch*j tam, że w z amachach muzlimów zginęło już pewnie ze 100 czy 200 ludzi a tu 1, tyle im wystarczy. Popatrzcie na retoryke mediów i polityków liberalnych o tym zamachu, rzygać się chce.
Watykan kradnie, gwałci i morduje w białych rękawiczkach i bez zbędnego rozgłosu. To kwestia doświadczenia i priorytetów. Krucjaty i inkwizycja już wyszły z mody.