Dziwię się ludziom dającym się namówić na takie debilne zabawy. Dla mnie to równoważnik wymalowania sobie samemu ku*asa na twarzy, Znajomi rok będą się śmiać z tych głupków.
teraz taka sytuacja...wesele, już lekko wcięty idziesz na fajke i po powrocie widzisz jak Twoja zona lub dziewczyna bierze udział w takiej zabawie...i mamy nowy LEPSZY filmik na sadistic.pl
a tam pie**olicie... wy pewnie na weselu to w szachy gracie, pedały
ja bynajmniej na weselu nie upadlam się i nie zachowuję jak ostani kretyn, po twoim poście mam rozumieć,że mam współczuć doświadczeń związanych z weselami ?