Podczas trwającego ponad 500 dni stanu wojennego zginęło nieco ponad 100 osób, daje to nieco ponad jedną śmierć tygodniowo. Analogicznie, CODZIENNIE na polskich drogach (które są jednymi z najbardziej zacofanych w "cywilizowanym" świecie) ginie co najmniej 10 osób, codziennie kilka rodzin traci kogoś bliskiego bo jechał za szybko na źle oznaczonym zakręcie, wyprzedzał na trzeciego na zawalonej tirami jednopasmówce albo wjechał pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym . Jeżeli miałbym kogoś stawiać przed sądem za ludobójstwo na Narodzie - pod topór kata poszliby wszyscy odpowiedzialni za taki a nie inny od 22 lat stan dróg a nie jakiś śmieszny dziadek-marionetka w rękach uwczesnych, komunistycznych władz.
Jaruzelski i tak zaraz padnie ze starości. I co wtedy? też będą filmy ? i dalej będziecie żyć przeszłością ? Dlaczego ten naród nie potrafi patrzeć w przód, tylko w tył ?
@bloodwar @Wdr jeśli miałbyś zakaz swobodnej wypowiedzi jaką masz teraz, nie mógł swobodnie poruszać się po mieści a za złamanie godziny policyjnej zaliczyłbyś wąskie drzwi i gumę to jeszcze bym zrozumiał. A w tym wypadku nie macie racji panowie, bo zachowujmy się jak dorośli ludzie. Wypadek wypadkowi nie równy.
odsyłam do poniższego linku jako dodatkowe info zapewne ominięte na waszych lekcjach historii.
A spróbujcie sobie moi drodzy, wyobrazić sytuację że nie ogłosił ( gen Jaruzelski ) Stanu wojennego.
Mając na uwadze mentalność radzieckiego żołnierza, jego przywiązanie do wszystkiego co do niego nie należy oraz cudzego życia.
Biorąc pod uwagę to co działo się na Węgrzech w 1956r Afganistanie, Gruzji.
Stryjek a co mam powiedzieć? zobacz sobie co się działo przed stanem wojennym jaka była koncentracja jednostek wojskowych ruskich na granicach zobacz sobie ile zgromadzono sił powietrzno desantowych w obw.Kaliniigradzkim stan wojenny to była jedyna sensowna decyzja myślisz że ruskie by pozwoliły na to co chcieli ludzie w Solidarności itp? Solidarność kolejny śmieszny wytwór tamtych czasów dziś już nie ma Solidarności to tylko pusta nazwa jak i figuranci dla kasy myślisz że czemu zamiast 1 solidarności dziś masz od groma odłamów? bo w jedności siła a jak podzielisz na różne odłamy to już tej siły brak bo pojawiają się różnice...zacznijcie rozliczać kler i kościół za grabież Polskich ziem i dobra kulturowego zacznijscie rozliczać takich ludzi jak wałęsa bartoszewski kaczynski i resztę tej hołoty a na koniec zostawcie sobie Jaruzelskiego bo on ma przynajmniej odwagę przyznawać się do tego co zrobił...
UfoTeam* dziś nie masz swobody wypowiedzi to tylko iluzja która ma na celu wprowadzanie Cię w stan pozornej wolności....dziś jest gorzej bo nawet nie czujesz ani nie zauważasz tego jak bardzo Twoje prawa są ograniczone dziś masz demokracje czyli ujowe zarobi kolejki do lekarza zycie na kredycie,,,to nazywasz swoją wolnością? i co sie zmieniło po odejściu komuny? nic tyle że masz kolorowy papier do dupy w sklepie za 4zł dziś masowo Polska jest sprzedawana obcemu kapitałowi gdzie Polak będzie dybał jak niewolnik za śmieszną wypłatę wróci do domy zrobi sobie kanapki z ujowego chleba bo piekarz pociula na mące bo tnie koszty posmaruje masłem w którym masła jest 5% położy sobie szynkę w której masz sól wypadową odpali tv i zobaczy jak zj***ny ryj donald tusk życzy wesołych świąt po czym wskoczy reklama która nawołuje do wzięcia kredytu na święta bo jestes biedny...czasem zamiast pie**olić głupot kto co zrobił lepiej rozliczać jako Naród dla dobra ogółu a nie własnych przekonań
@UfoTeam* -problem w tym, że tej "wolności" większość ludzi wcale nie potrzebuje! Wstajesz rano, idziesz do pracy, wracasz z pracy, piwko, kolacja, pukasz żonę i lulu. I tak codziennie. Po co mi, szaremu robolowi wypowiadać się swobodnie np o polityce czy panstwie? Dostanę za to premię w pracy? Meblościankę do mieszkania, nowy telewizor? Po co mam łazić swobodnie po mieście po 22? Co mnie tam czeka? Wtedy była za to guma od pałkarzy, teraz jest kosa od łysych dresów, to jest ta wolność o ktorą tak walczysz? Mój staruszek wyszedl z wojska kilkanaście tygodni przed wprowadzeniem stanu wojennego, podaczas stanu wojennego chodził na dyskoteki, podrywał laski, pił wódkę, jadł mięso i podcierał się papierem toaletowym, jak 99% obywateli. A 1% łaziło na jakieś ch*ju-muju marsze, protesty, spotkania dyskusujne, nosiło grypsy i nielegalne gazetki . I ten 1% dostawał zawsze wpie**ol i był pokrzywdzony i to te 1% kształtuje dzisiejszy obraz komuny jako czasu pustych półek, bólu, łez i pałowania przez złe SB i ZOMO. I potem, 20 lat później, gówniarze podniecają się taką wizją "złej komuny", zasłyszanej od Maryli Rodowicz, która za miała dewizową robotę i jako jedyna w Polsce miała Porsche a teraz to narzeka jak to było szaro i źle...
Mój dziadek jak sie naogląda panoramy i innych faktów zawsze mówi, ze Jaruzelski to był bohater... Tak go postrzegają ludzie starsi, przynajmniej część...
