Jazda po pijanemu jest kulturowo notoryczna w Brazylii i calkiem popularna, bardzo dziwny kraj.
Ludzie jezdza czesto nawet bez zdanego egzaminu na prawo jazdy latami. Rowniez po zabranym prawo jazdy w skutek wykroczen.
Znajoma opowiadala jak naj***na rozwila auto i dojechala pod dom wrakiem by rano zglosic na policje jego uszkodzenie w skutek amnezji jej poczynan zeszlej nocy. Zabrali jej prawko i dalej jezdzila przez 2 lata bez.
Myśle że na posterunku wbiją mu do głowy to co zrobił i zajarzy.
Sądzisz, że dojdzie na dołek? Myślę, że go wypie**olą z auta pod drzwiami porucznika przeciwnego gangu. Zostawią mu w dupie kokardę z kartką z pozdrowieniami dla szefa gangu.