18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Wypadek na rowerze

1.Michal • 2013-09-03, 23:55
14 lat, upadek i złamane obydwie nogi + trochę darcia ryja


cranberrypie

2013-09-04, 10:59
Kozak taki, a bez rozgrzewki to nogi jak zapałki.

De...........12

2013-09-04, 11:18

Radiuss

2013-09-04, 11:27
takie patyki to byle uderzenie i już połamane

Cholem

2013-09-04, 11:28
bardzo zachecajacy opis

Czary

2013-09-04, 11:36
Ezoteryk napisał/a:

Tak jest jak się jeździ w rurkach .



To miał jechać w szerokich spodniach żeby mu nogawka do łańcucha wpadła?

da...........55

2013-09-04, 11:57
Idiota, na wyprostowane nogi skoczył.

Lestadeiro

2013-09-04, 12:53
a to nie jest aby dziewczyna...?

darkwalker

2013-09-04, 14:15
Jak widzę to tylko hejty ;) hejtować też trzeba umieć a 99.9% zesrało by sie w gacie a nie przejechało takim linem, tylko chicken linem (linia dla ciot i noobów) A poza tym nie spada się na miękki meszek tylko trawe, twardą ziemię i kamienie. Sprostuję temat jak coś, jest to miejscowośc Chatel we francji, niedaleko granicy ze szwajcarią, w regionie turystycznym Portes Du Soleil, a skąd to wiem ? Bo byłem tam, i byłem w tym bike parku. Powiem tak, nie należe do tych co się obsrywają jak widzą uskok albo kamień, jesteś dobry w polsce, to fajnie. Tam jestes nikim, bo cię miejscowi 14 latkowie robią jak chcą i nawijają żabojadowym w dodatku, choć oprócz nich to i kupa anglików i germańców. Co do trasy to jest bardziej pod Pro, ostre kamienie, obsuwający się piach, wszystko twarde, dalej jest w ogole stromo jak sk*rwysyn że tak powiem. Ogólnie traskę robiłem, choć z ciężkim klocem w gaciach bo zjechac na sam dół ze wszystkimi hopami, dropami, transferami i innymi przeszkodami po drodze nie jest tak łatwo, może tez z uwagi na to że jak skoczysz jak jest zbyt stromo to musisz skoczyć następne bo NIE WYCHAMUJESZ, nawet jak masz magiczny rower w cenie samochodu, bo zwyczajnie nie tylko hamulce są potrzebne, ale i przyczepność, więc w sumie nie masz większego wyboru ;) w niewielu miejscach da się zatrzymać wygodnie (chyba ze ktos lubi dupą w krzakach albo nadziać się na kamień) A co do chłopaka i połamanych nóg to szybko się tam służby uwijają, 15min i go zgarną, ewentualnie helikopterem podlecą, także jak nie zdechniesz na trasie to Cię uratują. No i to by było mniej więcej tyle z mojego wywodu. Jak ma ktoś jakies pytania to śmiało.

Aha i ja jeżdżę często w długich lużnych spodniach, ale magiczne gażety takie jak napinacz łancucha z rockringiem, zapobiegają wkrencaniu się spodni w łancuch ;)

[img:45e65fcb53]http://ep1.pinkbike.org/p4pb3743106/p4pb3743106.jpg[/img:45e65fcb53] Tego tylko nie latałem bo jak widac nie należy do najmniejszych, a po zlądowaniu ma się turbo do 70km/h i najazd na kolejna hope przed którą i tak trzeba przychamować.
Ale jak na załączonym obrazku, wyjadacze walą 360 z dropa, a rider na to Darren Berrecloth jak coś.

mernest1

2013-09-04, 14:25
darkwalker napisał/a:


Jak ma ktoś jakies pytania to śmiało.



Ile tam byłeś i jak z kosztami? jak z transportem?

sharqylbj

2013-09-04, 14:40
@darkwalker, dominik_002 nie spinajcie tak dupy, przez to, że "siedzimy w domach na dupach" nie łamiemy przynajmniej nóg, a naprawdę nie jest trudne znaleźć bezpieczniejszy sposób na aktywność fizyczną, ale nie, wielcy k***a bikerzy się znaleźli i muszą bronić honoru rurkowców.

PS. nie pie**olcie mi, że typ (chociaż wątpię, bo się darł jak baba :v) nie był debilem, bo się porwał na coś co go wyraźnie przerosło, a to jest jedna z definicji debilizmu.

darkwalker

2013-09-05, 00:19
Strach przemawia przez ciebie nawet w komentarzach ;) polecam szydełkowanie, albo tkactwo ;)
Nikomu nie wmawiam że ma jeździć, to jest własny wybór, jedyne co to zmienia to że po takim przeżyciu nic już nie będzie takie samo, z wielu mi znanych dość popularnych sportów to właśnie zjazd daję chyba najwięcej adrenaliny, aż się nogi trzęsą ze strachu na dole, to jest to co napędza i chce się więcej i więcej. A to że jakiś 14-latek był na tyle głupi, bądź jego opiekunowie nieodpowiedzialni to nie moja wina, tylko jego połamane nogi. W tym regionie jest ponad 100 tras, coś dla każdego, nie trzeba się porywać z motyką na słońcę. Ogólnie trzeba się nauczyć opanowania i mieć jajca ze stali, a jak ktoś nie ma wyobraźni to jest głupi. Poza tym nikt nie staje się prosem z dnia na dzień... Chcesz być dobry to będziesz musiał poświęcić kilka lat życia, nie mówiąc już o tym że rower z wyższej półki to bardzo duży wydatek, i w mieście jest mało wygodny z uwagi na to że jakaś kur*wa zaraz będzie chciała Ci go ukraść i nie można go spuszczać z oczu. A jak ktoś jest jakims patyczkiem w rurkach to i zdejmą go z tego roweru ;) swoją drogą sport ten robi się niestety popularny dla nowobogackich gimbusów co im rodzice kupują rowerki a nie potrafią nawet jeździć dobrze, nie mówiąc o innych rzeczach ;) choć tacy najczęsciej ryją gębą w glębe i mam polewe na YT jak ludziska lecą przez kierownice na pysk, bo to chyba najczęściej się dzieje :) a jedyne co za to jest odpowiedzialne to głupota i absolutny brak skilla ;p

Dobra koniec wywodu ;p po prostu jak ktoś chce to niech spróbuję kiedyś, nie jest takie straszne jak wygląda :)

A co do wyjazdu to koszt rzędu 3000-3500zł, wyjazd 16 dni(13 na miejscu,3 dojazdy) transport samochodem, najwygodniej i najprościej, trzeba tylko dobrą furę znaleźć i ludzi, żeby koszta się rozłożyły, jak coś to więcej na priv.

Wasili666

2013-09-05, 01:56
dominik_002 Ale ty jesteś zajebity :shock: