Dzisiaj w Syrii, jak powiada pewien portal, "w południowo wschodniej dzielnicy Wadi al-Dhahab" najprawdopodobniej rebelianci zaatakowali skład broni. Oto efekt :
PS. po minucie leci od nowa bez głosu, sorry ale nie miałem jak wyciąć :*
@kokinosz, tak jak z kazdej wojny ktos na tym skorzysta. Wojna w Syri jest pomiedzy 'rzadem' wspieranym przez Rosjan a 'rebeliantami' wspieranymi przez US. Natomiast najwiekszy pozytek mamy my, internauci ogladajac wyczyny obu stron na roznych portalach. I nie miasto a caly kraj, plus wszytkie sasiednie kraje zdestabilizowane zwyklymi ludzmi co uciekli przed owa wojna.