18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

wybór

nowynick • 2017-07-18, 14:24
Gdybyś musiał wybrać między dietą wegańską a bezglutenową, z którego mostu byś skoczył?





komentarz z mistrzów

Emeryt_na_emeryturze

2017-07-18, 14:59
Dziadek mojego znajomego ma 83 lata, całe życie jadł mięso i palił fajki, nigdy nie czytał składu na opakowaniach produktów i jeszcze jest w stanie samemu pojechać na rowerze po zakupy. Ba, on ma lepszą kondycję niż nie jeden współczesny dwudziestolatek. Prawda jest taka, że organizm człowieka przyzwyczai się do wszystkiego (drogą ewolucji). Grunt, żeby regularnie ćwiczyć i nie przesadzać (czytaj: nie spaść się jak prosiak).

biala20

2017-07-18, 15:30
Gdybyś musiał wybrać między dietą wegańską a bezglutenową, z którego mostu byś skoczył?
Z wysokiego!

~Velture

2017-07-18, 15:50
Emeryt_na_emeryturze napisał/a:

Dziadek mojego znajomego ma 83 lata, całe życie jadł mięso i palił fajki, nigdy nie czytał składu na opakowaniach produktów i jeszcze jest w stanie samemu pojechać na rowerze po zakupy. Ba, on ma lepszą kondycję niż nie jeden współczesny dwudziestolatek. Prawda jest taka, że organizm człowieka przyzwyczai się do wszystkiego (drogą ewolucji). Grunt, żeby regularnie ćwiczyć i nie przesadzać (czytaj: nie spaść się jak prosiak).


Tia... Są ludzie którzy mają alergię na różne rzeczy i córki mojego sąsiada mają silną alergię na gluten i jak zjedzą coś z glutenem to dostają wstrząsu anafilaktycznego, sraki, rzygania i wypieków na skórze a potem lądują na oiom'ie.

Za to gardzę wszystkimi ludźmi którzy nie mają alergii glutenowej a w sklepach pytają o produkty bezglutenowe bo w necie się naczytali, że gluten zabija.

A jeszcze bardziej gardzę tymi j***nymi reklamami produktów które nigdy nie miały glutenu bo z racji swojego składu mieć go nie mogły. Ostatnio w jakimś tesco widziałem wędzoną rybę w opakowaniu z napisem "Bez glutenu"... k***a mać... serio?
Tak jak te pie**olone płatki kukurydziane cornflakes czy jakoś co kilka p*zd w reklamie je wpie**ala i mówią, że nie czują różnicy między starymi płatkami a tymi bezglutenowymi... NO SHIT! Ciężko wyczuć różnicę w NOWYCH płatkach kukurydzianych bez glutenu które mają taki sam j***ny skład i proces produkcyjny jak stare płatki... które też nie miały j***nego glutenu bo kukurydza nie ma pie**olonego glutenu k***a wasza mać.

Thesherk

2017-07-18, 16:05
Popyt czyni podaż.
Im więcej glutenop*zd, tym więcej jedzenia dla glutenop*zd, czemu tu się dziwić?

Ptoon

2017-07-18, 18:56
Emeryt_na_emeryturze napisał/a:

Dziadek mojego znajomego ma 83 lata, całe życie jadł mięso i palił fajki, nigdy nie czytał składu na opakowaniach produktów i jeszcze jest w stanie samemu pojechać na rowerze po zakupy. Ba, on ma lepszą kondycję niż nie jeden współczesny dwudziestolatek. Prawda jest taka, że organizm człowieka przyzwyczai się do wszystkiego (drogą ewolucji). Grunt, żeby regularnie ćwiczyć i nie przesadzać (czytaj: nie spaść się jak prosiak).



Problem polega na tym, że ludziom się wydaje, że jak przez rok będą jedli "zdrowo" to będą zdrowi, trzy razy wyjdą pobiegać i będą mieli kondycję. Wszystkie te zalecenia dietetyczne, typu "trochę mniej tłuszczu i czerwonego mięsa", "trochę więcej warzyw i owoców", "mniej wysoko przetworzonych produktów, gdzie 50% składu to barwniki i konserwanty" to wszystko to święta prawda, ale to się sprawdza i daje wymierne pozytywne efekty w skali kilkuset tysięcy ludzi na przestrzeni kilkudziesięciu lat, a nie w ciągu tygodnia diety u jednej osoby. Np. o diecie śródziemnomorskiej (oliwa, pomidory, owoce morza, wino, makarony) można powiedzieć, że jest zdrowsza, podobno zmniejsza ryzyko raka o 6%, chorób układu krążenia o 9%, Parkinsona i Alzheimera o 13% ( http://www.bmj.com/content/337/bmj.a1344.long ), ale to dalej jest maksymalnie kilkanaście procent, więc zauważalne skutki to daje dopiero w dużej skali. Nie można wyciągać wniosków na temat diety na podstawie życia i nawyków jednej osoby, bo ten dziadek miał szczęście, a inny przez rok będzie żarł jak popadnie i zejdzie na zawał.

Do tego, muszę się dopie**olić coby sadistic bawił i uczył, ewolucja to proces, który zachodzi między pokoleniami a nie w organizmie jednego człowieka. Nie ewoluujemy do wpie**alania większej ilości śmieciowego jedzenia albo picia większej ilości alkoholu, jedynie nasz organizm ma stale podwyższony poziom pewnych enzymów, które nam ułatwiają jego trawienie i przetwarzanie. No ale to też odbija się na zdrowiu. Może dziadek biegałby maratony gdyby trochę poczytał o tym co je i rzucił palenie, nie wiadomo.

Zygzaq

2017-07-18, 22:06
Kiełbasa i inne wyroby mięsne, o ile nie zawierają jakiejś mąki czy innych dodatków nie-mięsnych, nie zawierają glutenu. Na diecie bezglutenowej swojską kiełbasę czy szynkę z wędzarni (taką bez dodatków i wzbogacaczy) można wpie**alać. A i wóda raczej glutenu nie zawiera.

Nie żebym opierał dietę bezglutenową, tylko stwierdzam fakt...

Catar

2017-07-18, 22:11
Golden Gate,

podobno siatki tam wieszaja, fajnie, jak trampolina

albo
Millau Viaduct - bo jest ładny

SpeedyG

2017-07-18, 22:44
Emeryt_na_emeryturze
Być może dziadek tyle żyje bo ciągle się rusza, ale kiedyś w PRL ludzie mieli zdrowe, a raczej prawdziwe żarcie. Dzisiaj większość Polaków je w ch*j taniego żarcia, czyli chemii i podrobów mięsnych. Dlatego dużo pada na zawały i inne nawet po trzydziestce. Kiedyś na wioskach było dużo dziadków, którzy grubo ponad 80 lat (czasami ponad 90 lat) chlali wódę i do końca pracowali na roli, jeździli rowerami. Moi starzy pamiętają jeszcze jakieś babcie, normalnie jak wiedźmy chodziły po łąkach lub podwórkach i zbierały różne pokrzywy, korzenie czy chwasty i gotowały z nich wywary. Każdy mówił, że są szalone ale one dożywały spokojnie 90 lat i więcej.
Ogólnie dzisiaj każdy nie ma czasu i chce poświęcić na gotowanie jak najmniej, kupić fast-food lub coś do odgrzania i jeszcze taniego. Głównie przez żarcie umieramy tak szybko i przez brak ruchu w wolnym czasie.
Kiedyś, jak moja matka opowiadała- była bieda, ale każdy musiał sobie poradzić. Chował swoje kury, której jadły trawę i zdrowe pasze, dawały zdrowe jajka. Mleko było od naturalnie chowanej krowy. Ludzie sami zbierali wszystko, od pieczarek, grzybów, itp. Pracowali w polu, więc na świeżym powietrzu ciągle i nie tuczyli się. Babcia sama piekła chleb, i potrafiła nawet zrobić jakąś potrawę z roślin, które były traktowane jako chwasty.
Dzisiaj trudno o zdrowe jajka, kury,mleko nawet na wiochach, bo rolnicy liczą chajs i idą w ilość, a nie jakość. Nie mówiąc już o kurnikarzach i ich jajach. Nikomu nic się nie chce, bo nawet jak ktoś Ci da kurki z naturalnego chodu to nie chcę się ich zabijać,skubać a o rozbierać to też trzeba umieć. Sorki za to pie**olenie, ale trochę wypiłem.

Oponka

2017-07-18, 22:52
@up to zapraszam do mnie! kurki wolnobiegające cały dzionek, żółtka jajek żółciutkie jak dupa osy, do tego sąsiad ma tylko 2 krowy i w zeszłym roku mu UE dopie**oliła karę za UWAGA!!! nadprodukcję mleka (z dwóch krów k***a ich pie**olona zaj***na w dupę k***a mać), więc mleczko też świeżutkie i pachnące. we wsi obok mieszka Jakub Wędrowycz, a za miedzą mam sąsiada, który na moje koty wnyki zakłada, a pod sklepem raz w tygodniu ktoś komuś mordę obije. słowem! prawdziwa wieś!!!

Nabs

2017-07-18, 23:22
Alergia na gluten nie istnieje. Gość który jako pierwszy udokumentował że gluten może być alergenem, się z tego wycofał, po ostatnim badaniu jakie wykonał. W skrócie, zebrał grupę osób z "uczuleniem" na gluten i podawał im posiłki, wcześniej mówiąc że niektóre z nich będą zawierały gluten, ale nie mówiąc które konkretnie. Badani czuli się po wszystkich posiłkach źle. Wyszło że ich negatywne nastawienie od samego początku, powodowało to że czuli się źle i nawet późniejsze badania, w których mówił że będzie podawać jedzenie z glutenem, a wcale glutenu nie było, przyniosły identyczny rezultat - ludzie czuli się źle.

Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23648697 są tam linki do artykułu z całym badaniem, a tutaj TLDR: http://www.sciencealert.com/scientists-who-found-evidence-for-gluten-sensitivity-have-now-shown-it-doesn-t-exist

@Velture nie chce mi się wierzyć że dostaje wstrząsu - sraczka i bule brzucha może wymusić organizm. Może to być coś innego, co po prostu było w tym jedzeniu akurat.

ho...........zo

2017-07-18, 23:24
@Oponka: bo UE lubi tylko mleczko z penisów.

spinaczel

2017-07-19, 10:49
Emeryt_na_emeryturze napisał/a:

Dziadek mojego znajomego ma 83 lata, całe życie jadł mięso i palił fajki, nigdy nie czytał składu na opakowaniach produktów i jeszcze jest w stanie samemu pojechać na rowerze po zakupy. Ba, on ma lepszą kondycję niż nie jeden współczesny dwudziestolatek. Prawda jest taka, że organizm człowieka przyzwyczai się do wszystkiego (drogą ewolucji). Grunt, żeby regularnie ćwiczyć i nie przesadzać (czytaj: nie spaść się jak prosiak).


Tylko w jedzeniu Twojego dziadka nie było E i innej chemii, która powoduje uczulenia i alergię. A dwa, nie był chowany w sterylnych warunkach przez co odporność organizmu jest większa.

Oponka

2017-07-19, 15:24
Velture napisał/a:


Tia... Są ludzie którzy mają alergię na różne rzeczy i córki mojego sąsiada mają silną alergię na gluten i jak zjedzą coś z glutenem to dostają wstrząsu anafilaktycznego, sraki, rzygania i wypieków na skórze a potem lądują na oiom'ie.

Za to gardzę wszystkimi ludźmi którzy nie mają alergii glutenowej a w sklepach pytają o produkty bezglutenowe bo w necie się naczytali, że gluten zabija.

A jeszcze bardziej gardzę tymi j***nymi reklamami produktów które nigdy nie miały glutenu bo z racji swojego składu mieć go nie mogły. Ostatnio w jakimś tesco widziałem wędzoną rybę w opakowaniu z napisem "Bez glutenu"... k***a mać... serio?
Tak jak te pie**olone płatki kukurydziane cornflakes czy jakoś co kilka p*zd w reklamie je wpie**ala i mówią, że nie czują różnicy między starymi płatkami a tymi bezglutenowymi... NO SHIT! Ciężko wyczuć różnicę w NOWYCH płatkach kukurydzianych bez glutenu które mają taki sam j***ny skład i proces produkcyjny jak stare płatki... które też nie miały j***nego glutenu bo kukurydza nie ma pie**olonego glutenu k***a wasza mać.



moje kurki są bezglutenowe. chcesz spróbować? :D