Za pomocą kija i innych środków przymusu doprowadzić do takiego stanu takie majestatyczne zwierze. j***niec mógłby my mieć trochę szacunku, bo sam na sam, z gołymi rekami nie zdążyłby nawet wrzasnąć, gdyby lew się poważnie wk***ił.
Za pomocą kija i innych środków przymusu doprowadzić do takiego stanu takie majestatyczne zwierze. j***niec mógłby my mieć trochę szacunku, bo sam na sam, z gołymi rekami nie zdążyłby nawet wrzasnąć, gdyby lew się poważnie wk***ił.
Szacunek mozna by miec ale do tego hindusa.Umial ulozyc tak lwy ze sie go boja i sluchaja mimo ze fizycznie nie ma z nimi nawet znikomych szans.
Ot gosciu ma odpowiednio mocna psychike i zna sie na zwierzetach.Bys go spotkal to tez bys sie sluchal.
W takich momentach faktycznie szkoda mi takich zwierząt, podobnie jak słoni, to są zbyt dumne, zajebiste stworzenia, żeby je byle jaki obesrany brudas ustawiał sobie na machnięcie kija. ch*j z jego "umiejętnościami", miejsce lwów i wspomnianych słoni jest na wolności, a nie w klatce czy na wybiegu, po godzinach męczarni do zabawiania ludzi. Życzę panu z filmiku żeby ten lew w końcu machnął łapą mocniej, jak się koleś przewróci to odezwie się przygaszony instynkt, kilku widzów się porzyga, a my będziemy mieć nowy temat na hardzie.
zwykły brak instynktu zwierzęcia wychowywanego w niewoli. to samo jest ze zwykłymi sierściuchami. "domowy" kotek nigdy nie będzie w stanie dorównać "podwórkowcowi". niech ciapaty ch*j stanie oko w oko z prawdziwym, dzikim lwem.
ps: nawet zwierzęta wiedzą, że jak debil ma kij to może zrobić krzywde