Latem 1947 r. grupa amerykańskich projektantów odwiedziła Anglię, Czechosłowację i Polskę, żeby ocenić progres rekonstrukcji powojennej. Zdjęcia są z kilkudniowego pobytu w sierpniu w Warszawie. Grupa przedłużyła swoją wizytę w Warszawie o kilka dni, żeby się spotkać z architektami Biura Odbudowy Stolicy i opisali, że ich praca budzi respekt.
Wszyscy z przed komputera pewnie ch*ja byśmy zrobili. Dlatego chwała wszystkim tym ludziom za to że możemy dzisiaj w spokoju siedzieć sobie na sadisticu i pie**olić kocopały.
Panowie zostawcie ten temat bo to grząska sprawa (kwestia decyzji o rozpoczęciu powstania).
To nie powstańcy zrównali z ziemią stolicę państwa za które walczyli i umierali.
True. Teraz to jedynie mozemy gdybac co by bylo gdyby. Nie zylismy w tamtych czasach ale gdybysmy zyli? Pewnie poszlibysmy razem z innymi. Ja zakladam ze Powstancy za bardzo wierzyli w pomoc z zewnatrz, Stalin dobrze wiedzial co robi opozniajac wkroczenie Armii Czerwonej, dlatego pozniej nie bylo kwiatu mlodziezy walczacej z komunizmem.
No bracie, wrzutka piękna... chętnie oglądnąłbym więcej zdjęć, nie wiem czy dobrze to zabrzmi, ale miło się je ogląda.
Co do napinacza, to powinieneś zamknąć japę bo obsrałbyś się, na sam dźwięk spadającej bomby... pewnie powiesz, że ch*ja wiem, ale gdy mi babcia opowiadała, co przeżyła w tamtych czasach, to z rykiem szedłem do łóżka, bo bałem się że wojna będzie...
Ja będę zawsze dumny z powstańców, bo przynajmniej Oni pokazali, że nie damy się tak łatwo kopać w dupska...
Zawsze myślałam, że w tamtych czasach świat jeszcze był czarno-biały
A tak serio to bardzo dziwnie ogląda się takie zdjęcia w kolorze i w takiej dobrej jakości. Gdyby nie auta wątpiłabym w ich autentyczność