18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wakacje z żonką

OFF • 2015-08-28, 23:16
Janusz z żoną zdecydowali, że po raz pierwszy zamiast do Władysławowa, pojadą na wczasy za granicę. Kupili najtańszą wycieczkę last minute, tylko nie doczytali, że to hotel prawie na pustyni.
Pierwszego dnia wychodzą z ręcznikami poza ośrodek, patrzą na piach dookoła i Janusz mówi do żony:
- Zobacz jaka wyk...sta plaża.
Rozglądają się i w końcu pytają chłopaka z obsugi:
- Morze to gdzie?
- A tam - pokazuje ręką chłopak.
- Daleko?
- No ze 100 km.
- Widzisz - mówi dumny Janusz do żony. - Mówiłem ci, że tu będzie gdzie wbić parawan.

cp...........ki

2015-08-29, 17:51
dziś się poczułem jak typowy Janusz. Pierwszy raz zamiast do Władka miałem jechać na wczasy do Turcji ... Biuro podróży AlfaStar dziś zbankrutowało ... więc Władysławowo welcome to

shiters

2015-08-29, 18:50
Pojedz do stegny, o wiele lepiej, ciekawiej, ladniej, przyjemniej. Zawsze jezdzilem do wladka, ale stegna wygrywa

Insaner

2015-08-29, 19:06
cptpodolski napisał/a:

dziś się poczułem jak typowy Janusz. Pierwszy raz zamiast do Władka miałem jechać na wczasy do Turcji ... Biuro podróży AlfaStar dziś zbankrutowało ... więc Władysławowo welcome to



Po co to całe latanie z biurami podróży. Rozumiem, że jest to spora wygoda, bo biuro organizuje cały pobyt od A do Z, ale z drugiej strony to taka wycieczka jest potem nieprzekładalna, wszystko pod harmonogram, nie skrócisz ani nie przedłużysz pobytu itd. Lepiej zorganizować sobie samemu wakacje, w dzisiejszych czasach nie ma problemu z zarezerwowaniem hotelu kilka tysięcy km dalej przez internet, podobnie jak z nawigacją, czy tanimi lotami. Skoro pieniędzy na wyjazd nie wydałeś, to kup za nie bilety, kilka noclegów i jedź w ciemno. Więcej zobaczysz, a jeszcze sporo kasy z tych planowanych wydatków zostanie Ci spokojnie na wyżywienie + inne przyjemności.

Black Snake

2015-08-30, 03:18
Ja w tym roku ze znajomymi rzuciłem dla żartu hasłem "pakujemy się i jedziemy do Chorwacji". Jakieś 2 tygodnie później w Chorwacji pod namiotami się znaleźliśmy. Do tego jeszcze Włochy, Austria, i Słowenia zaliczona. Tydzień i tylko 500-600zł :) a nie jak w biurze ponad tysiąc.

bialawitz

2015-08-30, 16:49
@insaner
W sumie na hotelu już teraz też można zaoszczędzić, bo co raz popularniejsze jest wynajmowanie u lokalnych mieszkańców. Tym sposobem zamiast pokoju w hotelu za 1500/tydzień masz całe mieszkanie w lepszym standardzie za 1100

psycholina

2015-09-02, 20:48
Daję piwo tyko dlatego, że mój mąż ma na imię Janusz :D