"Taka gra słów po angielsku" co chyba cie poj*balo

Polska wersja:
Znam gościa co chleje płyn hamulcowy. Robi to bez zahamowań...

[up] No takie samo ale inne

Wymagany angielski na poziomie meduzy.

@ramzei jestes pewny ze wiesz co znaczy "he CAN STOP anytime"?

@szefoo no to mamy tu (ramzei) organizmy niedorownujace umyslowo bezkregowcom
chyba przy rejestracji powinnien byc test typu "czy jestes czlowiekiem"

@up Czy ja gdzieś napisałem, że to przetłumaczyłem? Napisałem, że to polska wersja! Jak bym napisał, że to murzyńska wersja pewnie zamiast płynu hamulcowego wcisnąłbym gówno...

@ramzei jestes pewny ze wiesz co znaczy "he CAN STOP anytime"?

@szefoo no to mamy tu (ramzei) organizmy niedorownujace umyslowo bezkregowcom
chyba przy rejestracji powinnien byc test typu "czy jestes czlowiekiem"

Gówno wiesz o tłumaczeniach, nie wypowiadaj się.
Znajomość angielskiego to też nie jest powód do dumy, a raczej obowiązek w dzisiejszym świecie.

aha, ze teraz trzeba sie smiac... ?

Jak przeczytałem z 5 razy to w końcu zrozumiałem o co chodzi w tej grze słów. Nawet się uśmiechnąłem pod nosem

@ramzei -całkiem nieźle

A ja się k***a zastanawiałem, jak można łamać płyn :p

Znam gościa uzależnionego od oszczepów.
Mówi, że może to rzucić w każdej chwili.

Polska wersja:
Znam gościa co chleje płyn hamulcowy. Robi to bez zahamowań...

gratuluje! żart stracił swój pierwotny sens!

[quote="Zimon2210"]