18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

U żyda w sklepie.

krzysiek351 • 2014-10-18, 10:10
Wchodzi koleś do żydowskiego sklepu i chodzi między regałami,przegląda wszystkie półki i mruczy pod nosem:
-k***a chyba tego nie ma...
Usłyszał to żyd sprzedawca i mówi:
-Czego szanowany Pan szuka?Na pewno to znajde,mam w tym sklepie wszystko.
Facet rozgląda sie i mówi:
-Hmm,wątpie...
Żyd na to:
-Wątpie,wątpie...k***a gdzieś tu miałem...

:lodowka:



Po tagach nie znalazłem,a że kawał ma w ch*j lat,jak był to w hasior.

hello_world

2014-10-18, 10:42
Hehehehe dobre.

Pozdro dla kumatych, szczególnie wędkarzy.

novy__

2014-10-18, 10:43
nie było, znam wszystkie na pamięć

Rax

2014-10-18, 10:59
w co??? :D

A_Ziggy

2014-10-18, 11:37
Wchodzi koleś do żydowskiego sklepu i chodzi między regałami,przegląda wszystkie półki i mruczy pod nosem:

-k***a biegam jak żyd po pustym sklepie

...

krzysztof3011

2014-10-18, 14:07
- ... to w takim razie poproszę "nich*ja". Ma Pan coś takiego?
- Pewnie, że mam! Chodź Pan.
Schodzą do piwnicy, Żyd gasi światło i mówi:
- Widzi Pan coś?
- Ni ch*ja.
- To bierz Pan 2 kilo i sp***alaj.

weynrob

2014-10-18, 15:48
@up z diablem mialo to sens w tym przypadku nie ma :)

decybelix

2014-10-18, 19:48
Obóz koncentracyjny
Wchodzi Hans do kotłowni i słyszy szmer.
Nagle widzi,że coś chowa się w kącie za węglem
Ty, żydek- mówi,wyłaź zza tej łopaty
Ooo no no no widzę,że Was jest tam więcej.

Rax

2014-10-18, 19:55
@weynrob a jak juz o diable (to jest dowcip wiec naukowcow z kalkulatorami w zegarku odsylam do diabla)

zeslano do piekla Polaka, ruska i brytola.
dialbel powiedzial, ze ma dobry dzien, ze ulifont obciagnal mu z polykiem, wiec dostana szanse powrotu na gore.
maja jedynie podac miare odleglosci ktorej nie bedzie znal.

cala trojka zaczela sie glowic, wszak diabel postepowy, patrzac racjonalnie - powinien poslugiwac sie w metrach.

pierwszy probuje brytol - no to diable, na pewno nie wiesz ile to bedzie milion mil
-jak to? mila moj drogi to 1,6 kilometra, a ich milion to jak na ksiezyc i z powrotem...
drugi podchodzi rusek, obsrany podejrzewał ze diabel zna inne miary, aczkolwiek moze pogubic sie w liczbach - no to diable, na pewni nie wiesz ile to miliard wiorst!
-jak to? wiorsta prawie ze kilometr, a miliard jak na slonce i z powrotem...
nic to, idzie Polak, brytol z ruskiem pewni ze podzieli ich los
-no Polak, podaj miare ktorej nie znam
-w ch*j
-co?
-no w ch*j daleko
-a ile to jest?
-a widzisz tamten pagorek?
-no widze
-to jeszcze w p*zdu za nim

ta dam. Polak zyl dlugo i szczesliwie a ulifont obciagal z polykiem na 3 baty

eligurf

2014-10-18, 20:25
@Rax
No rewelacja, przecież ten dowcip nawet przedszkolaków nie rozśmieszy. To nawet nie jest żenujące. Chyba, że jeszcze nie skończyłeś, bo za bardzo podniecasz się połykiem ulifonta, pedale ;-) .

PanNeonowaty

2014-10-19, 21:20
Żart taki słaby, że nawet odstępy po znakach interpunkcyjnych sp***oliły.

krzysiek351

2014-12-28, 20:45
PanNeonowaty napisał/a:

Żart taki słaby, że nawet odstępy po znakach interpunkcyjnych sp***oliły.




Sram,na,to,w,p*zdu.