Wrzucam kolejną porcję kawałów do poczytania na długi weekend. Bierzcie i czytajcie z tego wszyscy.
Mam chytry plan:
1. Zrobię lalkę voodoo siebie.
2. Delikatnie będę ją drapał po jajach.
Na perfekcyjnej randce pytanie "czy mogę wejść do środka?" dziewczyna powinna usłyszeć dwa razy.
Powiedziała, ze jak wyłączę światło to mogę jej wsadzić w dupę.
Ale chyba powinienem był zaczekać, aż żarówka ostygnie.
Mama krzyczała na Jasia, żeby nie bawił się ptaszkiem, a tata kazał mu przestać walić konia. Co Jasio ma między nogami?
Pegaza.
Wreszcie doszedłem do tego, dlaczego po seksie zawszę płaczę.
Tego samego noża używam do krojenia cebuli.
Kiedy mój ojciec brał mnie na barana, twój ojciec brał cię na pieska.
Pamiętaj, to mój pierwszy raz. Bądź delikatny synku.
Chłopak poucza dziewczynę:
- ... I pamiętaj. Musisz poświęcić więcej czasu na docenienie małych rzeczy.
- Fajny penis.
Proszę w dwóch słowach opisać swoje życie seksualne.
Moje co?
U lekarza:
- Używa Pani jeszcze jakichś środków antykoncepcyjnych poza byciem wk***iającą jędzą?
