Lubelszczyzna. Kijany. Pomocnicza Jednostka Wojskowa. Niedaleko kantyny spotykają się dwaj żołnierze. - Ej ty, leszczu, czemuś mi nie zasalutował? - A ty, młocie, czemuś mi nie zasalutował? - A kto ty jesteś? - A ty? - Jestem sierżantem! - Ja też jestem sierżantem! - Hmmm... A ile masz wzrostu? - 180 cm! - Ja też mam 180 cm! A ile ważysz? - 80 kilo. - I ja też 80 kilo. A... W tym momencie indagowany salutuje i odchodzi. Pytacz go dogania: - Słuchaj kolego, czemuś mi w końcu zasalutował pierwszy? Stopień mamy ten sam, wzrost też... - Ale ty jesteś cięższy o jakieś 200 gram. - Dlaczego?! - A bo już dawno na ciebie ch*ja położyłem.