Pewien gość postanowił kupić sobie domek na prowincji. Dopytuje się gospodarza: - A okolica tutaj cicha? - Panie, taka cicha jak nie wiem co. W zeszłym tygodniu bandyci pięciu ludzi na śmierć zamęczyli i trzy domy okradli, a nikt w okolicy nic nie słyszał.