Absolutnie nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy przyjmować do Polski imigrantów z Afryki, skoro jest to problem tylko i wyłącznie ideologiczny. Naprawdę, czy tylko ja uważam, że granica to jest granica, łódki które nielegalnie ją przekroczą zatapiać, a tym którym uda się dopłynąć to odsyłać? Jeśli państwa graniczące z Afryką są na tyle miłosierne, by brać czarnych, to niech sami sobie z nimi radzą, a jak im się nie podoba to niech zamkną k***a granice i nie pie**olą o humanitaryźmie.