18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#wenflon

Cyganka w szpitalu

petru23 • 2013-10-30, 14:31
113
Może ch*jowe, może nie ale wczoraj śmiałem się z żoną zdrowo z zaistniałej sytuacji. Ale jeśli Was nie śmieszy to gońcie się trzmiele.

Sytuacja z dnia wczorajszego.

Będąc wczoraj w odwiedzinach u żony mej w szpitalu (hospitalizuje się ona) okazało się, ze w nocy doszła im na salę nowa pacjentka - cyganka. Wiadomo, już nikt nie pozostawi jej samej w sali... ale wróćmy do meritum.
I tak siedzę sobie u żony, baby na sali łącznie z cyganką i wchodzi pielęgniareczka taka sprytna, młoda kręcąc zalotnie dupką z zestawem kroplówek dla pacjentek w tym i mojej żony. No i żona dostała kompocik, pani obok żony też aż przyszedł czas na cygankę. Pielęgniareczka wiesza pojemnik na wieszaku, sięga do ręki cyganki coby wpiąć przewód do kaniuli dozylnej obwodowej i nagle widzę jej lekkie zdziwienie. Jako ze byłem jedyny facet na sali to może dlatego spojrzała się na mnie, na rękę cyganki, na mnie, znów na rękę cygnaki i zadała pytanie:
- przepraszam, a gdzie Pani ma wenflon?
i zapadła krępująca cisza :lol:
evilbg • 2013-10-30, 14:40  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (66 piw)
Uhuhuh. Taka historia, że pod szpitalem zatrzymał się autobus i wszyscy pasażerowie bili brawo.