kiljan2 • 2015-01-30, 12:55 Najlepszy komentarz (51 piw)
Tak zapierdzielał że aż czasoprzestrzeń wokół krat w 6 i 7 sek. zakrzywiło. Co było potem jeden grzyb tylko wie, prawdopodobnie wszedł w nadświetlną i dlatego zniknął kamerzyście z kadru. Gdy się mechanik zespołu zorientował było już za późno, już wiedział że za bardzo podkręcił turbinkę kowalskiego i musiał sp***zielać przed linczem. W wiadomościach podawali że kierowcę wyj***ło koło układu Nebula a bolid sonda Voyager 1 odnalazła gdzieś w okolicach Alpha Centauri.