Leży w szpitalu pacjent z ciężkimi poparzeniami całego ciała. Woła lekarza i pyta go: - Panie doktorze, przepisał mi pan viagrę, na co to niby ma pomóc? - Żeby się panu kołdra nie przyklejała do brzucha...
Witam drodzy sadole, Wracając wczoraj z siłowni, przechodziłem obok remontowanego domu. Przed bramą stali trzej robotnicy i coś biadolili. Przechodząc między nimi, usłyszałem jak młodszy majster pyta się starszych: - Pytanko mam, jaką viagrę polecacie? - O k***a, w tym wieku już viagry potrzebujesz?! Ja w twoim wieku ch*jem stoły łamałem!!! Przez całą drogę miałem banana na ryju
Nie było bo własne
wicek111 • 2014-01-16, 17:23 Najlepszy komentarz (182 piw)
Kapitan stojący na mostku kapitańskim dostrzega nieprzyjacielską torpedę zmierzającą w kierunku statku i przywołuje bosmana.
- Idź do marynarzy i powiedz im, że za chwilę statek wyleci w powietrze. Tylko zrób to tak, żeby nie wywołać paniki.
Bosman schodzi pod pokład statku i woła do marynarzy grających akurat w karty:
- Chłopaki! Za chwilę uderzę ch*jem w stół i nasz statek rozpryśnie się w drzazgi.
Marynarze wybuchają śmiechem.
Bosman ściąga spodnie i z całej siły wali ch*jem w stół.
W tej samej chwili statek rozlatuje się na dwie części i zaczyna tonąć.
Po kilku minutach wśród morskich fal spotykają się płynący na kołach ratunkowych: kapitan i bosman.
Kapitan zdziwiony:
- Nic nie rozumiem, przecież torpeda przeszła obok.