18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#ussuri

Wojna radziecko-chińska

premium122 • 2013-10-18, 20:44
38

Od 23 stycznia 1969 roku zaczęły narastać incydenty graniczne nad rzeką Ussuri. Już wcześniej niewielkie oddziały chińskie wkraczały na skutą lodem rzekę, dochodziło do wymiany ognia z pogranicznikami radzieckimi w rejonie wyspy Damanskij, rozrzucano materiały propagandowe, dochodziło do walk wręcz. Pogranicznicy radzieccy otrzymali kategoryczny zakaz używania broni, gdyż władze moskiewskie uznały, że eskalacja działań jest niepożądana.
2 marca 1969 roku doszło do pierwszego poważnego incydentu. Gdy grupa radzieckich pograniczników wyruszyła na Damanskij w celu przepędzenia ok. 30 chińskich żołnierzy ze spornej wyspy, Chińczycy otworzyli ogień z moździerzy i ciężkich karabinów maszynowych, a z ukrytych wokół wyspy pozycji wyszły na pole walki siły liczące pół tysiąca ludzi. Zaskoczeni i szybko zdziesiątkowani Rosjanie bronili się przez ponad pół godziny, do czasu gdy przybyły posiłki wyposażone w transporter opancerzony BTR-60. Chińczycy zostali zmuszeni do wycofania półtorej godziny później. Spośród 56 radzieckich pograniczników zginęło 31, a 14 odniosło rany.

Druga bitwa miała miejsce 15 marca rano, gdy chińska artyleria rozpoczęła ponowny atak na Damanskij, następnie kilkuset żołnierzy z 24. Pułku Piechoty Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej rozpoczęło szturm. Wyspy broniło 60 pograniczników, siły chińskie to 5000 żołnierzy. Od razu na pole walki skierowany został oddział posiłkowy radzieckiej straży granicznej w sile 3000 ludzi. Oddział posiłkowy, wsparty trzema czołgami T-62, zdołał przełamać linię atakujących, ale nie przyniosło to rozstrzygnięcia. O godz. 17:00 pozycje chińskie ostrzelały samobieżne wyrzutnie BM-21 Grad, co spowodowało, że Chińczycy zostali powstrzymani. Po drugiej bitwie o wyspę Damanskij ZSRR podało liczbę 27 zabitych i 80 rannych, a straty chińskie oszacowano na 800 poległych. Chińczycy ogółem ocenili straty radzieckie na 250 żołnierzy i 17 pojazdów, zaś własne na 100 ludzi.
Konflikt ten rozszerzył się aż na pustynny teren Kazachstanu, gdzie 13 sierpnia w okolicach Żałanoszkol w obwodzie semipałatyńskim granicę przekroczyło 300 chińskich żołnierzy. Po godzinnej bitwie Chińczycy wycofali się, ponosząc ciężkie straty. Rosjanie poinformowali o 2 zabitych i 11 rannych. W ZSRR rozważano możliwość prewencyjnego ataku rakietowego na chińskie instalacje jądrowe. Walki chińsko-radzieckie trwały do końca kwietnia 1969 roku. Zginęło co najmniej 48 żołnierzy radzieckich i być może nawet 1000 Chińczyków.

Wcześniej, 6 czerwca 1969 r. dziennik „Renmin Ribao” napomknął o możliwości wybuchu chińsko-sowieckiej wojny atomowej! Zachodnie służby wywiadowcze donosiły z Chin o trwającej ewakuacji zakładów przemysłowych z rejonów nadgranicznych, o masowym wznoszeniu fortyfikacji oraz schronów dla ludności cywilnej. Po obu stronach granicy trwała koncentracja wojsk. Latem 814.000 żołnierzy chińskich stanęło naprzeciw 658.000 Sowietów.

Wojna nie wybuchła. We wrześniu 1969 r. doszło do spotkania premierów Alieksieja Kosygina i Zhou Enlaia. W następnym miesiącu rozpoczęły się rokowania z udziałem wiceministrów spraw zagranicznych obu państw. Niemal z dnia na dzień na pograniczu zrobiło się spokojniej.

*Artykuł mocno skrócony bo ponoć długich tekstów nikt nie lubi.