Przychodzi grodzka do lekarza - co panu sie stalo ? - nie panu, NIE PANU ! Jestem kobieta ! - ok niewazne... co pani sie stalo ? - ch*j mnie szczypie...
Przychodzi facet z krzywym zgryzem do lekarza, wchodzi bez kolejki do gabinetu i siada jak gdyby nigdy nic na krześle dla pacjenta, a lekarz: -Panie, co Pan?! Przecież kolejka jest. -Dzień dobry. Ja na krzywy ryj.
P: doktorze, mam taką prośbę, czy mógłby mnie pan pocałować? L: przykro mi ale muszę odmówić, to całkowicie niezgodne z etyka lekarską P: ale mi tak bardzo zależy, tylko raz.. L: niestety, to niemożliwe, nie powinienem był nawet pani r*chać...
Bor_wszechmogacy • 2013-03-18, 22:14 Najlepszy komentarz (26 piw)