18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#tempa

Zaoranie tępej dzidy - poziom: ekspert

Kaszysz • 2019-08-18, 23:37
444
Jak zbłaźnić tępą dzidę w 30 sekund, film poniżej.

Sowa_wln • 2019-08-19, 01:06  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (148 piw)
sensualna napisał/a:

co się ni jak ma do zarobków normalne pracujących kobiet... zapie**alam 9 lat w jednej firmie, nie mam dzieci i nigdy nie brałam l4 w przeciwieństwie do innych panów na tym samym stanowisku a zarabiam mniej niż nowo przyjęci a wykonujemy tą samą robotę i gdzie tu sprawiedliwość? ni ma! wychodzi na to że jako kobieta mam po prostu więcej zapie**alać i mniej zarabiać



Masz

Sonia i jej sztuczki

Anonymous • 2013-08-17, 12:57
161
Mój znajomy - koleś 35 lat o usposobieniu mocno zabawowym, ma tendencje do znajdowania sobie coraz to nowych, młodszych i niestety głupszych r*chadełek (koleżanek) ale znamy się bardzo długo i pomimo tego, że nie lubię takich kolesi to z nim świetnie się dogaduję i nie raz sobie pomagaliśmy.

Odwiedza mnie od czasu do czasu ale zawsze sam. W końcu kiedyś byłem u niego z żoną i mówimy mu, żeby przyprowadził którąś tam wybrankę swojego rozporka do nas, posiedzimy, pogadamy - ciul - może być śmieszne (nie, nie bawię się z żoną w swing itp. dziecko w drodze i szalone lata póki co minęły).
Któregoś weekendu przyjechał ze swoją lubą.

Już na wstępie mnie rozpie**olił jak ją przedstawił - Sonia - k***a, imię jak dla psa pomyślałem sobie po trzeźwemu jeszcze.
Wieczór się rozkręca - jedna flaszka, druga, we trójkę sobie rozmawiamy, śmiejemy się a Sonia, siedzi taka blondyna, coś koło 20 lat, słowem się nie odezwie, tylko co jakiś czas się wierci, przewraca oczami i chodzi szczać.
Pytam się kumpla czy suczka cieczkę ma, że tak do kibla lata, ten rozbawiony, wyluzowany z uśmiechem odpowiada, że prędzej sraczkę po tym Radlerze... no OK

Sonia wraca z kibla... a ja takim rozpływającym się wzrokiem
- Sonia, Sunia, jak ty właściwie się nazywasz?
- Sonia, ładnie nie?
- Tak se, miałem kiedyś psa co tak się nazywał (to kłamstwo bo nigdy bym nie nazwał psa w ten sposób). Powiedz mi Sunia - znasz jakieś sztuczki? Umiesz prać, sprzątać gotować?
- Obciągam (odpowiedziała z rozbrajającym uśmiechem).

Na to moja żona - Każda suka umie obciągać ale sztuczki wymagają wyższej inteligencji.

Ja z kumplem spadliśmy z krzeseł, Sonia na początku próbowała się śmiać ale po pewnym czasie stwierdziła, że źle się czuje i że chce wracać do domu.
Ja do kumpla mówię, niech ją puści bo i tak jest naj***ny i se dziś nie por*cha no i Sunia sama taksą wróciła do domu.

Kolega bardzo się nie przejął, stwierdził, że ich miłość i tak by pewnie nie wytrzymała próby czasu.

Aaaa no i z góry przepraszam wszystkie Sonie, imię jak imię, sytuacja taka była ;)
FryzjerZG • 2013-08-17, 13:04  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (219 piw)
Aha, czyli zachowałeś jak burak do tego stopnia, że nawet 20 letnia tępa obciągara wymiękła i poszła w ch*j. Gratuluje Tobie i żonie.
PS: Dzieci lepiej nie miejcie ;)