Synowa dzwoni do teściowej i pyta: - Mamusiu, jak się dziecko zesra to przebiera ojciec, czy matka? Teściowa odpowiada: - Oczywiście, że matka! Na to synowa: - No to Mamunia się zbiera i przyjeżdża, bo synuś tak się napie**olił, że do kibla nie trafił.
W restauracji kelner mówi do gościa: - Dziś mamy promocję. Dam panu do powąchania widelec. Jak pan odgadnie co nim było jedzone, ma pan obiad gratis.