Sześć osób, w tym jeden policjant, zginęło we wtorek w Jersey City, N.J., w serii strzelanin, które zamieniły obszar mieszkalny w strefę wojny.
Według komisarza Mike'a Kelly'ego zabity oficer policji, detektyw Joseph Seals, był wieloletnim weteranem w Departamencie Policji w Jersey City.
Wszystko rozpoczęło się, gdy detektyw zbliżył się do jednego z bandytów na pobliskim cmentarzu w związku z dochodzeniem w sprawie zabójstwa i został zastrzelony, według osoby znającej sprawę.
Następnie napastnicy uciekli ciężarówką i ostatecznie wylądowali na rynku koszernym, gdzie otworzyli ogień do funkcjonariuszy policji i cywilów. Przez większą część następnej godziny słychać było strzelaninę odbijającą się echem od niskich budynków.
Kolejny odcinek o naszej wyprawie. Tym razem zobaczycie: - rzadko odwiedzane wioski w zachodniej części Strefy, w jednej z nich znaleźliśmy zachowaną kuźnię, w innej stalkerską skrytkę, - most na rzece Uż w pobliżu wsi Martynowicze, czyli punkt startowy dla wielu Stalkerów, - Chabno (Polieskoje) - miejscowość z budynkami w fatalnym stanie technicznym, do której po awarii przeniesiono część mieszkańców Prypeci i przyległych wsi.
Seek-and-Explore • 2017-03-11, 11:57 Najlepszy komentarz (59 piw)
pietras_ja napisał/a:
Kolejny kupił wycieczkę w biurze podróży i się podnieca. Za to powinny być bany.
To nie była wycieczka w biurze podróży, tylko indywidualnie zorganizowany wyjazd, długo przygotowywany. Z biurem podróży takich miejsc nie zobaczysz. Więc może najpierw zapoznaj się z tematem, a później wypowiadaj się.
A ban powinien być za "nie znam się, ale się wypowiem".
Była to nasza najdłuższa, najintensywniejsza, rekordowa wyprawa: - spędziliśmy w Zonie 5 dni, - pokonaliśmy na miejscu blisko 1000 mil, - Jeep spalił ok. 200 litrów paliwa w samej Zonie, - odwiedziliśmy dziesiątki opuszczonych miejscowości i dziesiątki razy przedzieraliśmy się przez trudny teren, dzięki czemu zobaczyliśmy masę miejsc niedostępnych dla turystów, - otrzymaliśmy dawki promieniowania 44-48 µSv, - najwyższe zmierzone promieniowanie gamma to ponad 1000 µSv/h, - ponad 20 razy byliśmy sprawdzani na punktach kontrolnych, - podpisaliśmy wiele dokumentów...
Dość długo planowaliśmy tę wyprawę, udało nam się zrealizować jej plan niemal w 100%. Odpuściliśmy tylko jedną miejscowość, ponieważ przygotowanie drogi do niej zajęłoby nam cały dzień. Dotarliśmy prawdopodobnie jako drudzy Polacy do transzei drzew zakopanych w Zrudziałym Lesie i pewnie był to pierwszy Jeep na świecie, który wjechał pod samo Oko Moskwy czy Krąg.
W Strefie jest już wiele utartych szlaków turystycznych, więc tym bardziej cieszyliśmy się, że mogliśmy dotrzeć do tak niedostępnych miejscowości jak np. Usow - tam nie ma już nawet zarysu dawnych dróg. Po tej wiosce musieliśmy poruszać się przy pomocy nakładki GPS starych map sztabowych, bo nawet zdjęcia satelitarne nie były przydatne.
Poza dziurami i piachem największą przeszkodą była roślinność. Dziesiątki razy zatrzymywaliśmy się, aby oczyścić drogę.
Poniżej pierwszy odcinek:
pazuzu • 2017-02-28, 13:31 Najlepszy komentarz (40 piw)
Drugi film z mojej ostatniej wyprawy. Tym razem chciałem przede wszystkim dotrzeć do "Kręgu" - systemu kontroli jonosfery, znajdującego się niedaleko Oka Moskwy. Miejsce bardzo rzadko odwiedzane, w sieci jest zaledwie kilka filmów ukazujących pozostałości tej instalacji.
26.04.1986 roku doszło do największej katastrofy w historii energetyki jądrowej. Zapewne wszyscy słyszeliście o wybuchu w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej jak i jego następstwach. Jak wygląda Stefa Wykluczenia 30 lat po wybuchu? Postanowiłem to sprawdzić. Pod koniec marca, razem z Michałem z kanału Urbex Polska: https://www.youtube.com/user/NaszaRzeczywistosc wybrałem się na 5 dniową wyprawę do Strefy Wykluczenia. Jak wygląda Zona 30 lat po katastrofie?
Zapraszam do oglądania.
Zapraszam również na blog poświęcony eksploracji Czarnobyla: http://zona86.pl/
Pierwszy film z mojej ostatniej wyprawy. Zobaczycie ośrodek wypoczynkowy przekształcony w bazę likwidatorów, wieś Iłownicę, straż pożarną w Opaczycach i interesujący czołg, kołchoz zwiedzany po zmroku: