pusolka napisał/a:
Ps. Akcja miala miejsce we wloskim miasteczku.
Już miałem cisnąć że fejk, bo w Polsce to k***a z miejskiej by od razu z ryjem i mandatem wyskoczyła.
Kumpel w Anglii, po robocie, palił sobie blanta i pił browara na plaży (nad morzem mieszka), słuchawki miał na uszach i nie słyszał jak podeszły do niego dwie policjantki. Przygasił blanta, wystraszony bo wiadomo jak jest w Polsce, a one mu mówią, że nie bardzo można tak browary łoić. On mówi, że po pracy jest i sobie chciał piwko strzelić. No to mu powiedziały, że w porządku, ale drugiego browara niech wypije w domu. O blancie ani słowa.
Są cywilizowane kraje i jest Polska.