Znalazłem to w sieci, film mocno sadystyczny (zwłaszcza w drugiej części). Włoski artysta Stefano Tagliaferro "ożywił" klasyczne dzieła sztuki. Można zobaczyć nie tylko rewelacyjne cycki, dekapitację, ale nawet sekcję zwłok.
PS. Mistrzowsko zrobione (choć powoli się rozkręca)