Niedługo rocznica Stanu Wojennego. Mój wujek z organizacji patriotycznej został ranny podczas akcji pacyfikacyjnej kopalni "Wujek". Górniczy kilof przebił tarczę i uderzył wujka w ramię, powodując niezdolność do służby powyżej siedmiu dni. Prokurator Piotrowicz już miał drania, który zranił wujka wsadzić do więzienia, ale bandzior zbiegło do Raichu i do dziś szkaluje Polskę.
doopa • 2017-12-10, 11:57 Najlepszy komentarz (35 piw)
ch*j nie związki.. we Francji, związkowcy sobie wywalczyli; godzinną przerwę w ciągu dnia, mogą sobie piwko strzelić w robocie bez przypału, 36godzin pracy w tygodniu, w niektórych miastach w czwartek im się kończy tydzień pracy, albo w piątek robią do 11:30. etc.
A u nas te j***ne głąby same się w dupę wyr*chali i całe pracujące społeczeństwo, co by się sami nachapać, j***na partia polityczna a nie związki, i jeszcze ch*jom przysługują wszystkie przywileje, co ludzie łeb pod ziemią nadstawiają, a te k***y nigdy tam nie byli.. np. taka baba z kadr..
Materiału nie było na pewno, bo własny, opis sytuacji poniżej:
Funkcjonariusze policji (lub innych służb), działając w sposób skryty, po cywilnemu, inwigilowali legalną i spokojną patriotyczną manifestację częstochowian w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego. W rocznicę tego tragicznego w dziejach Polski okresu, którego jednym z symboli pozostaje tajniak, esbek w cywilu, tajny współpracownik lub zamaskowany funkcjonariusz policji politycznej, którego trzeba się bać, który może donieść lub pobić. W alei Sienkiewicza z grupy osób spokojnie zmierzających na Mszę św. na Jasną Górę tajniacy wyciągnęli siłą dwóch młodych ludzi, którzy zostali wciągnięci do radiowozu. Prawdopodobnie tylko dzięki solidarnej postawie uczestników uroczystości skończyło się jedynie na wylegitymowaniu tych osób. Całkowicie bezzasadna - w naszym przekonaniu - interwencja służb odbyła się bez wyjawienia tożsamości interweniujących i nosiła znamiona uprowadzenia. Umundurowani policjanci demonstrowali w tej sytuacji jedynie pokaz siły i ochraniali tajniaków.
zrodlo:solidarnoscczestochowa
grrronek • 2015-12-15, 17:24 Najlepszy komentarz (175 piw)
gościu mi zajebiście zaimponował. Cały czas chronił młodzież, bo dziadków nikt się nie odważy ruszyć. A prowokatorzy będą zawsze, nawet jeśli władza teraz sprzyja patriotycznym demonstrantom. Cała ubecja siedzi na najwyższych szczeblach milicji, i żaden Kaczor nie jest w stanie ich tknąć.
Na wstępnie proponuję przygotować sobie odpowiednią maść.
Patrząc na to co obecnie wyprawia "demokratyczna" Rosja na Ukrainie śmiem stwierdzić, że jednak wprowadzenie Stanu Wojennego w Polsce w tamtej sytuacji politycznej było jednak zdrowym dla naszego kraju posunięciem.
Powtórki grudnia siedemdziesiąt Aresztowań za paragrafów sześćdziesiąt Powrotu do władzy Jaruzelskiego Przywrócenia Stanu wojennego Policyjnej godziny Utraty rodziny Upadku Demokracji Gospodarki stagnacji Biedy, głodu i mroku W 2014 roku
Jako, że Sadistic ostatnio jest mało sadystyczny. Czas przegiąć
roodyeo • 2014-01-01, 00:33 Najlepszy komentarz (88 piw)
co jak co, ale upadku demokracji to wszystkim życzę
13 grudnia jak co roku przemaszerujemy ulicami Wrocławia. Upamiętnimy ofiary Stanu Wojennego podczas którego życie straciło ponad 100 osób a blisko 10 tysięcy internowano. Przy okazji tej smutnej rocznicy pamiętamy także o zdradzieckim podpisaniu przez polski rząd Traktatu Lizbońskiego, który ostatecznie pozbawił Polskę suwerenności na rzecz eurokołchozu. Nastąpiło to 13 grudnia 2007 roku.