#skrobanka

...a nie, k***a wróć.

Witam.
Autentyk z zajęć na studiach.

Ostatnio na zajęciach z ułożeń pacjenta do zdjęć RTG zapytałem się naszego wykładowcy, czy miał sytuację w której kobieta przyszła na zdjęcie RTG i była w ciąży o czym nie wiedziała i płód został naświetlony i ogólnie co w takiej sytuacji? czy pacjentka może założyć sprawę technikowi, który robił zdjęcie, etc.. Wykładowca powiedział, że nie miał sytuacji w której kobita nie widziałaby o tym, że jest w ciąży, jednak opowiedział, że raz miał pacjentkę, która miała mieć zrobione zdjęcie i na wejściu powiedziała, że jest w ciąży, na co wykładowca do niej, czy aby na pewno chce robić to zdjęcie, bo może to negatywnie wpłynąć na dzieciaka, na co ona, że to i tak nie ma znaczenia, bo jutro idzie na skrobankę

Na czym polega paradoks Chazana?

Wyj***li cię z pracy, mimo, że nic nie przeskrobałeś.


P.S.
Tak, wiem o jego akcjach w PRL-u.

Dlaczego dziewczyny chcą zdawać maturę w ciąży?
.
.
.
Bo co dwie głowy to nie jedna.

Nigdy nie sądziłem, że kiedykolwiek użyję zwrotu "wszystko, tylko nie skrobanka". Niestety w nocy zamarzły mi szyby w aucie.



Nie było - wymyślone rano podczas skrobanki

Siedzę sobie z dziewczyną wieczorem na kanapie ona już dość pokaźny brzuszek, oglądamy film w telewizji i tak delikatnie zaczynam ją drapać po szyjce...

Spodobało jej się to dalej szkrob, szkrob.
Ja: Podoba Ci się?
Ona: Taaaak!
Ja: To może teraz w brzuszku?

Słynący z nietypowego poczucia humoru profesor zadaje studentowi na egzaminie pytanie:
-Czy krowie można zrobić skrobankę?
Student na pytanie nie potrafił odpowiedzieć, dostał zatem 2,0.
Postanowił więc zapić smutek alkoholem i udał się do pobliskiego baru.
Siada zamiawia jedną kolejkę, drugą i tak siedzi i sam pije...
Po którejś już kolejce barman odzywa się do niego:
-Siedzisz tak Pan sam i pijesz, żałośnie Pan wyglądasz, masz Pan jakiś problem?
-Ano mam. Nie wiesz Pan, czy krowie można zrobić skrobankę?
-Oż kvrwa, człowieku, ale żeś się wpakował!!!