Kolega żali się koledze: - Żona coraz częściej porównuje mnie do naszej reprezentacji w piłce nożnej? - Możesz dwa razy po 45 minut? - Nie, ostatni raz doszliśmy do finału w 1992 roku.
Volfodzio • 2017-05-30, 17:38 Najlepszy komentarz (55 piw)
Nie ma to jak plener... kto próbował ten wie, oczywiście o ile nie wybrał miejsca koło j***nego deptaka/skweru/ innego miejsca w którym jest od ch*ja gapiów
Moja żona miała wczoraj ochotę na niegrzeczne figle. Zastałem ją w łóżku nagą, liżącą lizaka. Potem sobie go włożyła w c*pkę. Powiedziałem jej żeby uważała, bo jak będzie jutro zatrzymywać samochody do kontroli?
-To twój syn? -Nie, mój pasierb, kocham go jak swojego syna. -Ale przecież ze swoją partnerko jesteś tak długo jak tylko pamiętam. -Tak, ale mieliśmy przerwę w związku w tym czasie trafiła na nieodpowiedzialnego faceta. A okazało się że jest w ciąży jak byliśmy znowu razem. -A to cudowny gest z twojej strony. Ile czasu trwała wasza rozłąka? -Tyle co moja zmiana, 8 godzin + czas dojazdu.
~Velture • 2017-05-11, 17:40 Najlepszy komentarz (67 piw)
Cytat:
Benkard
Bez kitu. Jak mi wyślesz swój adres na PW to ja ci wyślę słownik języka polskiego pocztą tak jak ratoshiemu wysłałem karton sucharów...