Nie mogłem się z wami tym nie podzielić. Zajumane z JM.
son_of_urza • 2019-01-08, 21:15 Najlepszy komentarz (47 piw)
Zaraz przyjdzie jakiś poprawny polski ch*j jak janlew i powie, że gówno, bo prawdziwe tańce to kroczony, gniewus, pląśny, klaskany, świeczkowy, kokoszy albo śpiew kowala.
Jakieś tam kręcenie biodrami, biustem i ogólny powab to przecież żydowskie, ciapate, cygańskie albo murzyńskie.
Myślałem, że nie ma takiej dużej różnicy między określeniem „śliczna” a „seksowna”, dopóki nie zacząłem komentować zdjęć dzieci moich znajomych na Facebooku.
Rozmowa dwóch przyjaciółek: - Mój mąż nie widzi już we mnie kobiety. Przychodzi wieczorem do domu, pyta "Co jest do żarcia?", potem żre i idzie spać. - Mam na to sposób - mówi druga. - Z moim mężem było to samo. Kupiłam sobie seksowną, satynową czarna koszulkę, czarne podwiązki z pończochami i do tego czarna maskę. Wieczorem jak wrócił z pracy, ledwo mnie w tym zobaczył, to mówię ci... Było boooosko! - O kurcze, ja też tak zrobię! Przyjaciółki spotykają się po kilku dniach. - I co, pomogło? - Daj spokój. Zrobiłam jak mi radziłaś, a on wraca do domu, patrzy na mnie i mówi: "Cześć, Zorro. Co jest do żarcia?".