Jakiś zjeb usunął mój post. ch*j z tym, że to Sadistic, a ja nie napisałem nic złego - ot, żart jakich na tym portalu pełno.
ku*as murzyński w dupę pajacowi, który tego nie rozumie i mi posta skasował. pie**ol się.
Ten portal coraz bardziej przypomina zasranego kwejka. Kawałek sutka - Hard. Gryzące się psy bez ani jednej kropli krwi - Hard. Jedno zwierze zjadające drugie - Hard. Fragment kronik filmowych traktujących o II Wojnie Światowej lub jakiś tekst o kanibalu bez choćby jednego drastycznego zdjęcia - Hard. Kawał, zwykły, pie**olony kawał będący zbitkiem kilku słów, kilkudziesięciu liter - Usunięty.
I to się nazywa Sadistic?
Are You Fucking Kidding Me?