Tym razem bez sprzętów (nie licząc lin), więc byczki mogły sobie nieco poużywać
Fragment 0:27 - 1:29 można pominąć, bo jest tam tylko bieganina. Zastanawiałem się nawet, czy go nie wyciąć, ale ostatecznie zdecydowałem się zostawić, bo można na nim "popodziwiać" arenę.
SKINHEAD • 2020-06-16, 04:34 Najlepszy komentarz (142 piw)
I takie filmy powinni oglądać właśnie zjeby popierający BLM. Czarnusze gówno zawsze pozostanie niecywilizowanym gównem bo przez cały czas wydaje im się że nadal są u siebie w dżungli pośród innych małp. j***ne szympansy... Te wszystkie kosmetyki i chemikalia które są nielegalnie testowane na zwierzętach powinni legalnie testowac na murzynach, jesli murzyn przeżyje to produkt otrzymuje certyfikat - Murzyn Tested
Jeżeli myślisz, że masz w życiu pecha to nie znasz historii Frano Selaka, który oszukał śmierć 7 razy, a później kupił pierwszy od 40 lat los na loterii i wygrał milion dolarów. W 1962 kiedy to pociąg, którym jechał wykoleił się i wpadł do lodowatej rzeki. Utonęło 17 osób, on przeżył. Rok później w samolocie, którym leciał otworzyły się drzwi. Wraz z nim z maszyny wyleciało 19 pasażerów. Wszyscy zginęli, a Chorwat wylądował na snopku siana. W 1966 roku przeżył wypadek autobusu. Pojazd wpadł do rzeki, śmierć dosięgła cztery osoby, ale nie nauczyciela muzyki. Czwarty wypadek przydarzył mu się w 1970 roku. Jechał autostradą gdy samochód nagle się zapalił. Wyskoczył tuż przed wybuchem baku z paliwem. W 1973 roku z powodu wadliwej pompy paliwowej silnik jego samochodu zapalił się i auto zaczęło ziać ogniem. Selak stracił tylko część włosów. W 1995 uderzył w niego autobus, ale i tym razem obyło się bez poważnych obrażeń. Rok później na krętej drodze w jego samochód uderzyła ciężarówka. Pojazd staranował barierkę i zawisł nad 90-metrową przepaścią. Frano wydostał się z wozu, wszedł na drzewo i przyglądał się jak auto spada i ekspoduje.