ququa napisał/a:
Kazdy człowiek ma prawo do życia, czemu uwazasz,żę dziecko nie narodzone zasługuje na smierc tylko dlatego, że byc moze bedzie chore?
Mam brata niepełnosprawnego, mam go zaj***ć żebyś poczuł sie lepiej?
Nie masz zaj***ć brata. Każda kobieta, która urodziła niepełnosprawne dziecko, będąc świadoma, że takie się urodzi (i nie musi urodzić), jest bohaterką. Więc jeśli Twoja matka wiedziała, że urodzi niepełnosprawne i miała możliwość usunięcia, jest wielką osobą, bohaterką.
Tylko, czy możemy wymagać bohaterstwa od każdej kobiety??
A jeśli państwo wymaga bohaterstwa od kobiety, to niech potem takim dzieckiem się zaopiekuje, da na profesjonalną opiekunkę, a nie jakąś ochłapową rentę, czy zasiłek opiekuńczy...