18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#renta

Dziękuję mamusiu, że mnie urodzilaś

Znawca_Cipek • 2021-03-02, 20:50
170
Nie chodzi, nie widzi, nie mówi. I straciła prawo do renty socjalnej. Pismo z ZUS w tej sprawie otrzymała zaskoczona mama 21-letniej Julii Biernackiej z Gdyni. Zakład wyjaśnia, że takie są procedury, a po rentę trzeba się zgłosić ponownie.



Krzysztof Cieszyński z gdańskiego ZUS tłumaczy, że Julii przyznano świadczenie na trzy lata. Następnie procedura rentowa rozpoczyna się od nowa. I to mimo że sam ZUS stwierdził, iż dziewczyna nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji.

- Należy złożyć jeszcze raz wniosek z dokumentacją medyczną i będzie badanie przez lekarza orzecznika - dodał Cieszyński.

Na pewno nowe prawo wplynie pozytywnie na liczbe urodzin :D
aaaaaaaaaaaaaa • 2021-03-02, 21:18  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (96 piw)
ququa napisał/a:

Kazdy człowiek ma prawo do życia, czemu uwazasz,żę dziecko nie narodzone zasługuje na smierc tylko dlatego, że byc moze bedzie chore?
Mam brata niepełnosprawnego, mam go zaj***ć żebyś poczuł sie lepiej?



Nie masz zaj***ć brata. Każda kobieta, która urodziła niepełnosprawne dziecko, będąc świadoma, że takie się urodzi (i nie musi urodzić), jest bohaterką. Więc jeśli Twoja matka wiedziała, że urodzi niepełnosprawne i miała możliwość usunięcia, jest wielką osobą, bohaterką.
Tylko, czy możemy wymagać bohaterstwa od każdej kobiety??
A jeśli państwo wymaga bohaterstwa od kobiety, to niech potem takim dzieckiem się zaopiekuje, da na profesjonalną opiekunkę, a nie jakąś ochłapową rentę, czy zasiłek opiekuńczy...

Renta dla niepełnosprawnego

bania88 • 2016-04-02, 13:40
398
Zasłyszane dziś u fryzjera. Trochę krótkie, ale treściwe.

Przychodzi na komisję lekarską facet bez rąk i nóg:
-Dzień dobry, co by Pan chciał?
-Rentę, pracy nie dostanę, nic robić nie mogę.
-Śpiewać Pan możesz!

Pozdrawiam :)
DemonZzaPleców • 2016-04-02, 13:57  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (40 piw)
"Przychodzi", tiaaaa... Turla się. :lol:

Sadolowa rodzinka

Ojciec_Stiffmeistera • 2015-05-01, 14:43
255
Sytuacja z dzisiejszego rodzinnego obiadu:

(wiadomo jak to chłop im starszy tym bardziej drażniący i marudny, po iluś sytuacjach)

ojciec do matki:
-No po mojej śmierci to chociaż rente po mnie dostaniesz!
Syn:
-Po Twojej śmierci mama będzie w więzieniu...
:jezdziec:

Nasz ZUS nie jest wcale taki zły

dogip • 2014-09-19, 10:02
321
W tym kraju to dopiero musi być ZUS. Renty nie trzeba - zapie**alać trzeba

cleo4747 • 2014-09-19, 11:35  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (57 piw)
No i prawidłowo. Nie siadł i nie użalał się nad sobą, upie**oliło nogę to upie**oliło. A u nas to tylko same j***ne nieroby, kombinują jakby tylko zarobić, ale się nie narobić. Zimne piwko dla tego Pana.

Walka z zusem

jozin6 • 2013-06-05, 11:25
135
Historia mojej matki:

Pracowała ona w szpitalu i zajmowała się sprzątaniem sal itp. Pewnego dnia podczas czyszczenia szafki z kurzy spadła z krzesła i uszkodziła sobie kolano. Od razu przebadał ją lekarz, wystawione zostało L4, zlecił serię badań i wysłał do domu. Czas mijał, matka na zwolnieniu chodziła z trudnością o kulach a kolano miało się coraz gorzej.
Po kolejnych badaniach okazało się, że trzeba operować bo jakieś zwyrodnienia itp. Operacja, coś usuneli (nie pamiętam dokładnie co), i kolejne zwolnienia i rehabilitacje. Stan zdrowia aktualnie nie pozwalał na do pracy, więc matka postanowiła starać się o rentę rehabilitacyjną a później być może o rentę stałą(przyznawaną na określony, gdy jest możliwość że osoba poszkodowana ma szansę wyzdrowieć, wrócić do pracy i oddawać część zarobionych pieniędzy złodziejskim instytucją). W między czasie matce nie przedłużyli kontrataku w pracy, lekarz powiedział że powinna mieć protezę kolana.
Tyle wstępu, teraz akcja właściwa:

ZUS wysłał ją do lekarza, który po prostu kolano gorzej zmasakrował swoimi badaniami (wyginanie do oporu). Matka wyszła od lekarza ze łzami w oczach i okropnym bólem kolana, jednak z rozmowy z lekarzem wynikało że renta powinna być przyznana.
Niestety, po kilku tygodniach przychodzi odmowa przyznania renty a matka jest zdrowa do pracy i tyle.
Piszemy odwołanie, zus wyznacza tym razem trzech lekarzy specjalistów i każe aby osobiście umówić się z nimi na dogodne terminy.
Oczywiście taki zapracowany specjalista ma czas za kilka tygodni dopiero, więc znów oczekiwania, wyjazdy, koszty i cholernie bolesne badania.
Oczywiście decyzja nie inna jak "zdolna do pracy", mimo poruszania się o kulach, rehabilitacji i ciągłych powikłań.
Kolejne odwołanie i wyznaczenie kolejnego specjalisty. I tym razem pojechałem razem z matką gdzieś na jakieś wyp*zdowie, gdzie lekarz przyjmował w domowym gabinecie. Otrzymujemy odpowiedź że matka powinna dostać rentę za poprzednie kilka miesięcy które siedziała w domu.
ZUS oczywiście nie daje za wygraną i przeciąga sprawę, każe lekarza o dokładniejsze informacje odnośnie jego decyzji, więc on wk***iony musi tracić czas i wysyłać im jakieś śmieszne papierki. Matka nie wytrzymuje nerwowo i pod naszymi namowami daje sprawę do sądu pracy( czy coś takiego), gdzie ZUS przegrywa sprawę i nic innego jak odwołuje się od ich decyzji. Druga rozprawa, ZUS przegrywa i ma wypłacić pieniądze za poprzednie miesiące, gdzie renta rehabilitacyjna powinna być przyznana.
Oczywiście wypłacenie pieniędzy ciągnie się tygodniami, terminy mijają, trzeba pisać ponaglenia do wypłacenia gdzie w odpowiedzi otrzymuje się informacje że oni oczywiście już pieniądze przelali. A weź ty zapomnij o uregulowaniu czegoś to będą odsetki naliczać i mafię wysyłać...

Po tej całej aferze matka odpuściła już walkę o stałą rentę i uderzyła do UE o środki na otwarcie własnego salonu krawieckiego, co na szczęście udało się bez komplikacji.

Oczywiście to jest tylko część historii, bo było tego o wiele więcej (walka z BHP firmy, która wiedziała o tym jak trzeba pracować (sprzątanie na krzesłach) jednak od wszystkiego odwraca się plecami jak coś się stanie), załatwianie setek papierów itp...

I dzisiaj, jak tylko widzę naj***nego pijaka pod sklepem, który pije za pieniądze z renty to krew mnie k***a zalewa... bo normalny obywatel jak potrzebuje pomocy to niech sp***ala i umiera w biedzie. Bo przecież wypłacanie przez kilka miesięcy uczciwemu obywatelowi 640zl/m aby mógł opłacić dojazdy na rehabilitację i leki to problem, lepiej pchać kasę w k***a premie i zatrudniać kolejnych urzędników.
czaspogardy • 2013-06-05, 11:43  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (38 piw)
Idzie się wk***ić przy czytaniu. ZUS pochłania gigantyczne kwoty nie wiadomo na co, bo przecież nie na nasze emerytury, renty, ubezpieczenia w ogóle nie na nas, którzy na to łożymy. Zakład Utylizacji Szmalu.

Zdrowia matce.

Renta

Prometheus_Coprophagus • 2012-08-02, 17:34
64
Aż dziw bierze, że nie zagościło jeszcze na portalu.

Spajk • 2012-08-02, 17:39  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (64 piw)
nie zagościło bo ch*jowe

Sposób na łatwy hajs

BongMan • 2012-07-06, 17:21
79
Dobry pomysł :D
ru_ziolo • 2012-07-06, 17:45  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (37 piw)
A ty znasz chociaż jakiegoś księdza ?
Czy tylko tego który jest twoim ojcem ?

Pismo do ZUS

BMWswap • 2012-03-13, 22:18
190
najwyraźniej obcięte nogi, były mało przekonujące :amused:

zeetox • 2012-03-13, 23:02  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (63 piw)
Uj***ło mu obie nogi i przyszedł z flaszką? I jeszcze rentę stałą dostał złodziej j***ny?

Renta dziadka

albatroz • 2011-08-29, 16:44
256
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
- Bo wczoraj umarł mój dziadek...
- Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie...
- Tatuś wystawił go przez okno, bo listonosz szedł z rentą...
:dead: