18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#range rover

A ręce łamię sobie tak...

Velture • 2022-12-04, 04:24
290
... a na palcach liczył swoje IQ :krejzi:

Bqesiivasqesii • 2022-12-04, 10:01  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (33 piw)
Jestem sp***olony. Ale nic tu nie widzę jeblo intyle gdzie połamane ręce itp

Srogie jebnięcie...

DMT • 2018-09-12, 05:46
223
Wypadek i jego skutki...

TT4 • 2018-09-12, 06:31  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (26 piw)
Pantilion napisał/a:

k***a to czerwone Mitsubishi rozpadło się jak by było chińskie, a nie japońskie

ASX trafiony przez Range Rovera nie miał innego wyjścia tylko rozpaść się niczym chińskie auto przy stłuczce z krzewem jeżyny. To stosunkowo mały i lekki samochód w przeciwieństwie do ważącego przeszło 2,5 tony Brytyjczyka o solidnej konstrukcji. Tym bardziej, że suv wypie**olił w malca wyżej niz jego przewidziana przy zderzeniach strefa zgniotu tj. podłużnice, mocowanie silnika, silnik, pas przedni itd. tylko zapie**olił ciut wyżej. Testy zderzeniowe nie przewidują zderzenia z pojazdem "lecącym" tylko jeżdżacym. Nie dość, że wyżej zawieszony to go jeszcze lekko na jedną strone podbiło. Dlatego mitasubiszi sie "rozpadło". Jeżeli zderzenie byłoby na "płasko" i centralnie to SUV zgarnąłby głebek zwichrowanej stali w miarę jednolity ale z podobną ilością odłamków.

Wsiadanie do samochodu

pazuzu • 2018-02-22, 15:00
248
Tak wygląda wejście do samochodu gdy jesteś starszą, grubszą kobietą wzrostu siedzącego psa

pijany kierowca

TT4 • 2016-07-20, 14:30
89
Policjant ledwo się wykaraskał.

Jazda terenowa Range Roverem

LosioDriver • 2015-10-06, 22:07
90
Witajcie drodzy Sadole.

Film nie mój, ale może znajdą się tu zapaleni maniacy offroadu którzy go chętnie obejrzą ;) Sam miałem przyjemność prowadzić Range Rovera w Polskich zimowych warunkach po górach. Powiem co każdy powiedzieć o nich może - te auta są wyjątkowo zajebiste. Wprawdzie można je tanio kupić, ale to jest najmniejszy wydatek jak przychodzi do ich utrzymania. Spalanie i serwisowanie to dwie rzeczy które jak dobrze nie zarabiamy to nas wykończą. W moim przypadku przyjemność jazdy najmocniejszą II generacją Range Rovera to ok. 20l/100km w trasie (droga ekspresowa)... o offroadzie szkoda mówić - spalania pokaże 50, 60, 70l/100km... ale przepcha się przez każdy śnieg. Mój wybór jednak padł na Subaru Forestera, auto terenowe, ale mniej luksusowe i dużo lżejsze.



Szukałem czy był już ten temat, nie znalazłem. Jak było to bez zbędnego pie**olenia proszę skasować :)

P.S. Jak coś fajnego sam nagram to kiedyś wrzucę.

Range Rover Vs Motocykliści C.d.

Reginald911 • 2013-10-02, 19:29
150
Witam.Ostatnio na Sadisticu oraz paru innych portalach było dość głośno o tej sytuacji http://www.sadistic.pl/kierowca-gra-w-kregle-motocyklami-roc-vt233783.htm
Znalazłem małe sprostowanie tej sytuacji,mianowicie nie było tak jak większość osób sądziła a wina leży po stronie motocyklistów a nie kierowcy Range Rovera.

"Motocyklista w białej koszulce na białym Gixerze, który na początku zajechał drogę Range Roverowi, nazywa się Christopher Cruz, ma 28 lat i został wczoraj aresztowany. Policja postawiła mu zarzuty użycia gróźby, niebezpiecznej jazdy, stwarzania niebezpieczeństwa oraz zagrażania bezpieczeństwu dziecka. Cruz zajechał drogę Range Roverowi, kierowca go uderzył w tylną oponę, jednak nic się nie stało. Wszyscy się zatrzymali. Kilku motocyklistów ruszyło w stronę kierowcy, a 32-letni Edwin Mieses Jr. podszedł do Cruza sprawdzić, czy nic mu nie jest. Edwina również widzicie na zdjęciu powyżej – ma fioletową koszulkę i zielone Kawasaki.

Dlaczego o nim wspominamy? Otóż właśnie Edwin, znany pod ksywką Jay Meezee jest osobą najbardziej poszkodowaną. Powstała nawet strona na Facebooku Justice For Jay Meezee. Kierowca Range Rovera próbując bronić swoją rodzinę przed możliwym atakiem motocyklistów (moment 0:50 na filmie), postanowił wcisnąć gaz do dechy. Wtedy właśnie przejechał po kilku motocyklach oraz po Jayu Meezee. Motocyklista, mąż i ojciec dwójki dzieci trafił do szpitala z licznymi ranami (w tym twarzy), połamanymi nogami i żebrami, poobijanymi płucami i z kręgosłupem złamanym w dwóch miejscach. Wczoraj jego żona powiedziała prasie, że na uratowanie jego kręgosłupa już nie ma szans. Jay pozostanie sparaliżowany od pasa w dół.



Jak wiecie, następnie motocykliści rzucili się w pościg za Range Roverem, który zakończył się w korku. Kierowcą był 33-letni Alexian Lien. Jechał ze swoją żoną Rosalyn Ng oraz 2-letnią córką. To właśnie o ich bezpieczeństwo się obawiał. Gdy motocykliści dopadli Alexiana, wywlekli go z samochodu, dotkliwie pobili i pocięli. Gdy na miejsce przyjechała policja, Alexian leżał z zakrwawioną twarzą na ziemi. Został zabrany do szpitala, dostał kilka szwów i wrócił do rodziny"






Swoją drogą motocyklista sobie zasłużył na to co dostał,szkoda tylko że jednego przetrącił..
Zazwyczaj w takich sprawach jestem za motocyklistami jak osobówka wymusi,zajedzie drogę,ale w tej sytuacji wina ewidentnie leży po stronie tej watachy!



link do całego artykułu : http://motormania.com.pl/newsy/swiat/range-rover-vs-motocyklisci-nowe-informacje-motocyklista-sparalizowany-kierowca-bez-oskarzen/
zwirz13 • 2013-10-02, 19:40  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (143 piw)
a ciekawe jakbys ty sie zachował broniąc rodziny w zajsciu w którym Twojej winy nie było , to że hołota i w dodatku pijana w 50 % zaczęła szukać sprawiedliwości to tylko ich wina , sam na miejscu kierowcy pie**olnął bym jak najwiecej plus wsteczny aby sie upewnic !! chwała i cześć kierowcy jeepa !!


i ww dupie mam że zaraz będą isać obrońcy motocykli , sam jeżdżę ale takiego chamstwa nie zniese

dual view screen

Griszon • 2012-10-08, 09:40
334
ciekawa technologia ;-)
landryn8 • 2012-10-08, 11:41  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (36 piw)
Fajnie w pracy na jednej stronie można oglądać redtube a na drugiej edytować dokument w wordzie. :]

Tak się jeździ w Rosji

thc • 2010-02-23, 23:49
43
Range Rover 500hp i można poszaleć :)