Dlaczego gospodarka kraju takiego jak Polska tak szybko się rozwija ?
Ojciec mojego kolegi jest ślusarzem nie zarabia zbyt wiele chyba że ma ekstra fuchy. Olek – syn dostał od niego 500zł na rower o którym marzył od dawna, więc ja zaproponowałem mu załatwienie takiego roweru za 400zł zgodził się. Udałem się do znanego mi osiedlowego złodziejaszka aby rozejrzał się za takim rowerkiem, powiedział że ma taki na oku u „kogoś” w piwnicy i chce za niego 300zł zgodziłem się. Następnego dnia miałem rower a ojciec Olka zlecenie na naprawę zamka za którą dostał 200zł, później opowiadał nam ze zdziwieniem o poszkodowanym, który był bardzo zadowolony gdyż za ubezpieczoną piwnicę otrzymał 800zł odszkodowania i postanowił kupić sobie droższy model roweru w pobliskim sklepie. Jak myślicie, czy właśnie sieć tych sklepów ubezpiecza się u tego samego ubezpieczyciela co okradziony ? Pomyślcie ilu zarobiło a ilu straciło ? A wiecie jak wyglądają takie biznesy w większej skali ? To dodajcie sobie kilka zer i zmieńcie bohaterów tej historyjki.
