Prezydent Ukrainy w celu podłamania rosyjskiej gospodarki zakazał tranzytu gazu na Zachód. w nocy budzi go telefon od ministra obrony: - Panie prezydencie, nasze nadgraniczne garnizony rozbite, duże miasta zbombardowane, wróg już pod Kijowem! - Moskale śmieli na nas napaść?! - Nie, Niemcy!